Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

Z tego co pamietam to 109 miały tez jakieś dziwne problemy z elektronika, czy elektryką, niech mnie ktoś poprawi jak się pomyliłem.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

Bzdura
90 koni zwykła turbina
109 koni zmienna geometria łopatek

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

posiadam od tygodnia Forda Focusa kombi 2008r z silnikiem 1,6 TDCi 90KM bez dwumasy i DPF, jak dla mnie spokojnie wystarczy spalanie 5,7l mieszana jazda trochę miasto trochę trasa, choć w trasie schodzi do 5,2l.
Szukałem 3 miesiące od stycznia, w końcu przyszła wiosna i znalazłem, zakupiony w polskim salonie, wszystkie naprawy w serwisie. Tania eksploatacja, chyba ze masz zamiar zapierdzielać i łapać jak najlepsze osiągi :)części nie są drogie, zawieszenie nie jest straszne.
Mogę śmiało polecić. I co najważniejsze ceny tych fordów nie są przestępne swego kupiłem za 11tyś. z przebiegiem 189tyś potwierdzone serwisem.
Polecam te auto z tym silnikiem.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

W tej cenie to pewnie golas.
Po kilku dniach używania to zdecydowanie za wcześnie na polecanie.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

Bzdura.
90 KM z EURO 5 i suchym DPF na pewno turbina ze zmienną geometrią tak jak 109KM. To te same samochody z innym softem. Więcej na ten temat mogą powiedzieć koledzy (np. mayak), którzy robią konwersję 90-109 KM na fabrycznych softach.

A co do braku dwumasy w 1.6 TDCI w MK2FL . Czy ktoś może podać katalogowy numer części/zestawu sprzęgła pozwalającego na montaż jednomasowego koła zamachowego z tłumikiem drgań w tarczy ? Najlepiej jeszcze linka do oferty z takim produktem ? Wtedy skończą się dywagacje na podstawie zasłyszanych opinii.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

w fordzie użytkuje od tygodnia, ale z tym silnikiem mam styczność od 4 lat. Żadnych problemów.
Sory ze nie dopisałem.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

Focus mk2 1,6TDCI 90kM przedlift kupiony od mojego pracodawcy w 2014r . Przebieg w momencie zakupu 125kkm , dziś 160kkm . Przebiegi 8-10 kkm rocznie głównie miasto , plus wczasy i grzyby . Spalanie nawet w zimie 6l/100 , trasa S3 5l/100 . Rozrząd wymieniony przy 145kkm , filtry , olej raz w roku i żadnych problemów . Przed kupnem sprawdziłem po VINie - bez DPFa i dwumasy .

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

To może ja opowiem o moich kosztach eksploatacyjnych Focusa z tym silnikiem. Mam go od 75 tys. km, 5 lat.

- zmiany filtrów i oleju co roku, koszt ok. 200 zł (robię ok. 15 tys więc zgrywa się w czasie przebieg i czas)
- od zakupu (2014) 2 razy naprawiałem chłodnicę klimatyzacji (2x 700 zł)
- raz zmieniłem komplet świec żarowych (2 lata temu)
- raz rozrząd (1200 zł? nie pamiętam)
- raz czyściłem (ok. 120 tys.) i ostatnio wymieniłem (185 tys.) EGR, (900 zł)
- dwa razy zmiana sprężyn (pęknięcie) i dwukrotnie łożysko koła z przodu, do tego łożysko mcphersona (nie pamiętam ile w sumie, pewnie coś koło 1000 zł)

Reszta kosztów to moje mody:
- tempomat, skórzana kierownica
- grzałka PTC
- dodatkowa lampka w bagażniku
- zmiana oświetlenia wnętrza na LED
- zegary poliftowe
- dodatkowy kluczyk
- radio Sony
koszt 1130 zł z przesyłką

Trasa/miasto to jakieś 80:20 bo zanim ten silnik się rozgrzeje to zimą trzeba przejechać 10 - 15 km. Od jeżdżenia "po mieście" jest rower albo Yaris 1.0 benz ;) Jeżdżę raczej spokojnie, ale jak trzeba wyprzedzić to nie ma problemu nawet bez zmiennej geometrii. Spalanie 5.0 - 5.2 litra. Tankuję na Auchan.
Ja jestem bardzo zadowolony.

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

U mnie trasa/miasto to będzie 4/6. Rozumiem, że do miasta nie polecasz? Wydaje mi się, że 10-15 km do rozgrzania to bardzo dużo. Jeździłem kiedyś Volvo V40 (2003) z silnikiem 1.9 dci. Po ok 4 km miał optymalną temperaturę (w zimie).

Odp: Czy warto szukać 1.6 tdci bez dwumasy i filtra dpf?
 

Tym benzynowym 1.6? [taaakie gały]

Diesle w zimie tak mają. Mój 1.8 tdci przy -10 potrzebował kilkanaście km autostrady do osiągnięcia temperatury "pionowej".

A na forach mamy sporą domieszkę fantastów, więc podawane przez nich wartości liczbowe są niewiarygodne.