Policja i jej zabawki
Ktoś wie jak to jest z tymi pomiarami?
Cytat:
Cytat:
Czyli każdy strzał z lasera można kwestionować? Może z wyjątkiem tych robionych z 70 metrów ... |
Policja i jej zabawki
Witam, jakie macie doświadczenie z "zabawkami" w które jest wyposażona policja? Jaką macie opinię na ten temat.
|
Odp: Policja i jej zabawki
Nawiązując do mojego postu powyżej - odpukać ostatnią kontrolę miałem z 6 lat temu ale ciągle się zastanawiam jak to jest, że policja nie jest w stanie kupić urządzenia, które działa ...
- Lasery - do straszenia ptaków (wady jak wymienione powyżej) - Wideo-rejestratory - do nagrywania sąsiadów (wada - pokazują prędkość radiowozu a nie klienta i żaden człowiek nie jest w stanie utrzymać stałej prędkości żeby pomiar był prawidłowy) - Stare suszarki - lepiej nie mówić bo można na nich ustawić stałe 200 kmh dla każdego |
Odp: Policja i jej zabawki
Cytat:
I również - ostatnio mandat dostałem 6-7 lat temu. w Polsce. 50 metrów od znaku koniec terenu zabudowanego zacząłem przyśpieszać, a za znakiem dwupasmowa droga w środku lasu, oczywiście moje przyśpieszanie było jak najbardziej zagrożeniem w ruchu lądowym żeby mi dać mandat który opłaciłem przy policji (10 metrów wcześniej była placówka Poczty Polskiej). Jak sprawdzę ile dostałem mandatów przez 15 lat ciągłej codziennej jazdy, to było raz przetoczenie się przez znak STOP (przetoczenie się, bo mimo że zwolniłem z 60km/h do 3km/h to się nie zatrzymałem), raz za spowodowanie kolizji mimo że bezproblemowo podałem ubezpieczyciela i jeszcze zająłem się dostawą herbaty w termosie to mi się napatoczył radiowóz (niewzywany) (służbowe auto, łyse letnie opony na gołoledzi, odbiłem się od koleiny i rozwaliłem auto przy prędkości 25km/h :D ) i właśnie ten raz za prędkość :D :) |
Odp: Policja i jej zabawki
Nie chodzi mi o sytuacje jak ktoś jedzie 200 kmh przez miasto ale jak jedzie np. 90 kmh.
Wadliwe urządzenie pokaże 11 kmh więcej i tracisz prawko. |
Odp: Policja i jej zabawki
Cytat:
|
Odp: Policja i jej zabawki
Najtańsza oferta nie oznacza że kupuje się badziewie.
Tak jakby na budowę zakopianki wygrała firma, która oferuje drogę szutrową ale jest najtańsza. Wygrywa najtańszy ale z urządzeniem spełniającym wymogi przetargu - albo przetarg napisany na kolanie przez studenta abo osoba rozstrzygająca jeździ już nową E klasą. |
Odp: Policja i jej zabawki
Cytat:
|
Odp: Policja i jej zabawki
Ok. Sam pisałem przetargi w budżetówce dawno temu i je rozstrzygałem - z reguły nikt poważny nie strzela sobie w kolano kupując sprzęt nie spełniający wymogów.
1. Policja może mieć pretensje sama do siebie że Dział Zamówień Publicznych a) leży i kwiczy b) jest podatny na naciski lub na "bonusy". 2. Kierowcy mają rację mając pretensje do policji (bo kierowcy nie są stroną w przetargach a mają prawo oczekiwać zgodnych z rzeczywistością pomiarów) |
Odp: Policja i jej zabawki
Ale dochodzi do tego, że można przekroczyć prędkość i mając trochę szczęścia, odmówić przyjęcia mandatu i wygrać sprawę w sądzie. Finał jest taki, że nadal jest się bezkarny.
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.