1.6eb zapocenie uszczelka pod głowicą
 

Cześć. Ostatnio niestety mojemu jazda ponad 2 złote przez kilkadziesiąt km nie przysłużyła bardzo, wyrwało plecionkę i przy okazji wymieniam wydmuchaną uszczelkę kolektora wydechowego.

Zauważyłem delikatne zapocenie z tyłu na połączeniu głowicy i bloku silnika, rozchodzi się w granicach kilku milimetrów góra-dół. Nie widać aby cokolwiek spływało na dół, tak jakby minimalnie tam podciekało na całej długości (albo się tak ładnie olej rozprowadził). Umyję to jeszcze i będę kontrolować.

Przejmować się tym? Czy jeszcze pojezdzi bez wymiany? Cała reszta jest ok płyny się nie mieszają itp.

Mondeo mk4 1.6eb 2014 310tys.km na blacie

Odp: 1.6eb zapocenie uszczelka pod głowicą
 

To nie są auta przystosowane do takich prędkości na dłuższą jazdę:D

Odp: 1.6eb zapocenie uszczelka pod głowicą
 

Wiem, ale za to dobrze się dotarł wreszcie :lol: Zresztą trochę przejechane już ma a tak naprawdę tego wycieku mogłem wcześniej nie widzieć, długo pod auto nie wchodziłem od góry turbina zasłania.

On jest nawet ograniczony elektronicznie do 205km/h z gpsu ale tylko na 6 biegu ;)

Odp: 1.6eb zapocenie uszczelka pod głowicą
 

Moje Volvo z tym samym silnikiem, tylko wersji 150KM a nie 160@200KM i też jest ograniczone softowo, ale do 210km/h. Póki co nie zbliżyłem się do tej prędkości tym autem. ;)
Nie to co moje poprzednie podkręcone Mondeo 2.2, które robiło 2,40zł bez problemu...
Zrobiłeś chipa na 200KM nie zdejmując ogranicznika prędkości?

PS. Miło widzieć w sumie, że 1.6EB zrobi ponad 300kkm bez większej awarii. W Łosiu mam jak na razie 115kkm więc pewnie pojeździ jeszcze. :)

Odp: 1.6eb zapocenie uszczelka pod głowicą
 

No właśnie o tym nie wiedziałem i nic nie mówiłem tunerowi...

Ale na 5 biegu nie ma ograniczenia, 2,30zł poleci ;) Tylko przy tych obrotach i prędkości benzyna znika w oczach