oklejanie folią
 

witam
Szukam zakładu we Wrocławiu lub okolicach, który nakleja folie na części blacharskie samochodu zmieniając jego kolor. Wiem że jest taki zakład jest w Domasławiu za Bielanami ale nie znam ich cen i jakości.

pozdrawiam

Odp: oklejanie folią
 

witam.

pogadaj z pawelpurc, bo on sam sobie okleja więc może u Ciebie coś zaradzi. :)

Odp: oklejanie folią
 

Adam,kolega lotnik11 widział prace Pawła.

Odp: oklejanie folią
 

Acha...no nie wiedziałem

Odp: oklejanie folią
 

dzwonilem na bielany w marcu na początku, chcieli od zwyklego mondeo mk3 3500zl . pewnie gdy ST to juz 4500 hehe. Terminy mieli wtedy na maj to podziękowałem.

Odp: oklejanie folią
 

ja mam tylko samą maskę do oklejenia i jestem ciekaw ile mnie to wyniesie.

Odp: oklejanie folią
 

Witam
Lotnik 11 musisz przyjechać na co tygodniowe spotkanko
i z pawelpurc coś uradzicie ,maska to nie jest skomplikowany kształt
więc powinieneś dać rade zrobić to we własnym zakresie
zawsze to pare złociszy masz w kieszeni.

Odp: oklejanie folią
 

Jak na razie mam na swoim koncie regenerację kilku samochodów w tym swojego też (odpryski lakieru, zaprawki, usuwanie rdzy, szpachlowanie). Nie uważam się za mistrza świata ale uczyłem się od dobrego fachowca i to co robiłem sam to nie było to jakieś cudo ale wstydzić się też nie mogłem. Chciałem poprawić sobie ślady po uderzeniach kamieni na masce i to co z tego wyszło to aż wstyd pokazywać. Dobrze że to na swoim samochodzie. Można to jeszcze poprawić ale lepiej to zakleić i mieć spokój.

Odp: oklejanie folią
 

Maska jest.. najtrudniejsza !

Zrobilem wczoraj sam praktycznie maske w małą pomocą panny przy końcu jak już miałem ciśnienie 220/120. Do maski potrzeba minimum 2 osoby. Nie ukrywam, wyszła mi jedna wielka kupa..ale chociaż wiem już mniej więcej z czym to się jje i zdobyłem pare punktów doświadczenia... Maske niestety będę musiał robić jeszcze raz i jeszcze siedze wściekły. Nauka kosztuje niestety...

ale jestem pozytywnie nastawiony, muszę się tego nauczyć - nie odpuszczę :)


edit

z drugiej strony, patrząć na inne auta.. moj mundek jest wyjątkowo trudny ze względu na dużą ilość załamań, wcięć... głęboka woda więc jak się nie utopie to będzie dalej już tylko ok.

Odp: oklejanie folią
 

http://img838.imageshack.us/i/1folia.jpg/

http://img830.imageshack.us/i/folia2.jpg/

http://img823.imageshack.us/i/folia3.jpg/

http://img826.imageshack.us/i/folia4.jpg/


Muszę się pochwalić :)

ale krytycznie niestety też trzeba się odnieść - z bliska wygląda tak sobie, jest kilka bubli, kilka rysek, załamań. Sam to robiłem i pierwszy raz więc mogę sobie wybaczyć, po mondeo będę miał 2 auta to zrobienia jeszcze (brata, ojca)

Trudna sprawa, tym bardziej samemu i nowicjuszowi.. no ale uparty jestem i skoncze to. Można to zrobić wręcz idealnie, wiem o tym. Te łapki na masce wynikają z tego, że folia mi się porwała przez głupią nieuwagę...ale mam pomysł aby to naprawić :) Z pozytywów to mogę dodać tyle, że mimo wszystko lepiej wygląda z folią niż porysowany z każdej strony lakier - chociaż tyle.