Chip w małym dieslu
 

Czy jest sens robić chip silnika 1.3 multijet 90koni i 200Nm? Silnik fabrycznie bez dpf i z wyłączonym elektronicznie egr oraz zaślepionym. Spec z okolicy bardzo polecany powiedział że bezpiecznie może podnieść moc o ok 15koni o 40Nm. Czy będzie to rzeczywiście bezpieczne dla silnika i skrzyni? I czy wogole jest sens, czy tak mały przyrost będzie odczuwalny?

Odp: Chip w małym dieslu
 

Czy ten przyrost jest taki mały to bym nie powiedział, policz sobie procentowo, a nie po wartościach, wszystko zależy jak to będzie na wykresie wyglądało, ale uważam że odczujesz różnice tych około 20% więcej momentu, tego silnika nie znam ale jeśli nie jest wyjątkiem który jest jakiś mizerny to wartości jak najbardziej bezpieczne

Odp: Chip w małym dieslu
 

1.3 70...75KM jest sens zrobić ok. 100, ale w mocniejszych wersjach osobiście odradzam
te silniczki nie są wybitnie trwałe, do tego uklad wtryskowy jest mało wydajny, co skutkuje dymieniem przy próbach zwiększania mocy

Odp: Chip w małym dieslu
 

Czy nie jest trwały to bym polemizował w intercarsie pracuje kolega i tam jeżdżą fiorino czy doblo z tymi silnikami a nalotem po 400 tys lub więcej. Fakt że rozrząd jest jak gumka z majtek i sprzęgło szybko pada.
U mnie jest 140 tys i ostatnio dla spokoju wymieniłem rozrząd, sprzęgło zrobione i wtryski też.

Wracając do tematu, nie ma sensu tego robić w tym silniku? Może coś się potem szybciej stać? Jak ma dymić to odpada, teraz nie dymi.

Ogólnie robisz lub robiłeś te silniki i coś się działo?

Odp: Chip w małym dieslu
 

140kkm na ten rozrząd, to i tak max :)
tak jak mówiłem, zapas na wtryskach jest mały, zrobienie +10KM bez dymu, graniczy z cudem :)