Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Uwaga na oszusta na OTOMOTO

Użytkownik: ANDRZEJ
Obecność: Od 2015 roku (3 lata)
Ogłoszenie: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Opis: W tygodniu zadzwoniłem do gościa, by porobił mi fotki tego auta i wysłał je gdziekolwiek (OTOMOTO lub e-mail), to w odpowiedzi dostałem, że ma 5 klientów w kolejce i żeby dowiadywać się o te zdjęcia w weekend. Gdy przyszła ta sobota, ponownie zadzwoniłem do faceta, czy by porobił zdjęcia i mi je wysłał, to w kolejnej odpowiedzi dostałem, że ma 3 klientów i żeby znów zadzwonić do niego tego samego dnia gdzieś po 14:00 (telefon wykonałem gdzieś między 11:00 a 12:00). Tym razem dałem mu trochę więcej czasu i zadzwoniłem o godzinie 15:30, pytanie te same a w odpowiedzi otrzymuje, że samochód został sprzedany i że za chwilę ogłoszenie zniknie. W międzyczasie wyszedłem sobie na dwór, pospacerować, gdy wróciłem do domu, postanowiłem sprawdzić, czy nadal jest ogłoszenie, patrzę, a tu nadal wisi te ogłoszenie i w dodatku, pojawił się numer VIN :!: To ja telefon w rękę, dzwonię i dowiaduje się dlaczego tak a nie inaczej, to on mówi, że ma już te zdjęcia i mi je wyślę wieczorem. Na drugi dzień w niedzielę, wstaje, odpalam kompa, pierwsze co sprawdzam pocztę, a tam, zonk, nie ma nic. Nie dość że oszust to jeszcze mu łaskę robisz, że zdjęć nie chcę wysłać. Opierdzieliłem gościa i na tym się skończyło. Radzę uważać na takich cwaniaków co kombinują, jak ominąć sprawdzenie auta.

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Za bardzo sie napaliłeś. Wszyscy handlujący autami (i częściami) są krętaczami.

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Jak rzadko zgodzę się z weuek.
Ale ze co?
Chciales kupic przez Kup teraz i wyslka listem po obejrzeniu tych zdjęć?
Czy zdjęcia to taki fetysz przy kupnie auta?
Vin, na bęben, jak nic nie wyjdzie to pytać o stan techniczny.
Potem jechać obejrzeć i zweryfikować.
Jak po drodze cos nie zagra, to odpuszczać.
Taki towar, taki rynek. Obie strony beda kombinować.
Z rozmowy wiecej wyniesiesz niz ze zdjec, ktore beda zawsze tak robione zeby wady pomniejszyc.

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Dowiadywałem się o tym samochodzie, że ma to i tamto, że tyle km ma przejechane, ale nie rozumiem tego, dlaczego facet nie chciał wysłać mi tych durnych fotek. Sam mówił że porobił i obiecał, że je wyślę a i tak guzik, nic nie ma w skrzynce, ani na OTOMOTO :/

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Po drugim telefonie i kłamstwie po prostu bym to olał, napił się piwa i szukał kolejnego auta. To sprzedającemu ma zależeć... wśród nas jest masa złodziei i oszustów:) trzeba ich olewać

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Tomos masz rzut kamieniem żeby zobaczyć tego fusiona, najlepiej gościa od razu od oszustów oczernić. Podczas tego spaceru mogłeś podejść i zobaczyć.
Nie musisz jechać na drugi koniec Polski. To nie Tom Z RPA, który czeka w mailu na Twoje dane adresowe i numer konta bankowego.

No sorry, ale to nie Fusion 2018 Energi Platinum z USA za 40 tys. $

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

I chyba tak zrobię juri2069, po co się męczyć o jakieś tam głupie fotki, skoro na rynku masz mnóstwo aut o wiele w lepszym stanie :)

A jak jest ktoś na przykład chory albo nie ma prawa jazdy. Dlatego chciałem tylko zdjęcia.

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Czyli fotki to jednak fetysz.
Po co auto jak brak prawka.

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Ja z bratem dla taty szukamy samochodu. Ale to i tak już nieważne, bo uważam, tak jak juri2069 mówi, że nie ma co się przejmować jakimiś głupimi fotkami i ten temat uważam za zamknięty :) A sam sprzedający te auto wydaję się być podejrzany...

Odp: ostrzeżenie dla sprzedających auto
 

Nawet jeśli auto kosztuje 10 tyś zł to trzeba zachowywać się jak człowiek, a nie z obcego potencjalnego kupca robić debila.
Za dużo aut już kupiłem by bawić się w takie prośby i bajki.
Przy kupnie Focusa bardzo duża firma leasingowa też mogła mnie zlać, to tylko jeden tani Focus wsrod ich ogromnego asortymentu. Jednak traktowali mnie pierwszorzednie z dużym zainteresowaniem , odpowiadali bardzo szczegółowo na wszystko i nie byli w ogóle nahalni. Kulturka