Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Witam
Jestem posiadaczem pięknej foczki w kolorze Deep Impact Blue i chciałbym się zatroszczyć o jej karoserię. Najbardziej denerwują mnie "grudki", ślady po asfalcie na masce i części dachu. Ze sprzętu posiadam jedynie myjkę bezdotykową. Prosiłbym o wskazówki, polecenie produktów i w miarę klarowny przekaz jak można w miarę amatorski sposób wyczyścić samochód z wszelkiego brudu i zabezpieczyć lakier. Kompletnie się na tym nie znam, ale chęć jest szczera zrobić z Foczki Super Mena. (Super byłaby odpowiedź w stylu instrukcji) 1. Kup "nazwa produktu" i umyj nim auto 12 razy, bo usunie on to i to... 2. Użyj tego produktu do usuwania asfaltu, żywic 3. Odtłuść auto , bo ... i nałóż Dzięki wielkie za każdą chęć Pozdrawiam |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a) nie podałeś jaki masz na to budżet b) elaborat jaki trzeba napisać na ten temat jest długi jak noc 21 grudnia :), są wątki na tym forum które dość klarownie przedstawiają co i jak robić żeby było ok, natomiast same kosmetyki jakie wybierzesz zależą w dużej mierze do zasobności portfela bo przykładowo wosk może byc za 80zl, 800zl i za 8000zł :) |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
No to masz instrukcję ode mnie:
1. Wejdź na kanał MX Nowicki i wejdź w playliste "filmy szkoleniowe" (link poniżej) [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] Masz tu całą skarbnicę wiedzy na temat detalingu, bardzo przyjemne dla laika. 2. Pierwszym, filmem jaki powinieneś zobaczyć to film dotyczący mycia mycia detalingowego: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] Z niego dowiesz się najważniejszych, podstawowych zasad. 3. Jak masz opanowane podstawy i jesteśmy pewni, że większej szkody nie zrobisz, myjąc auto niż nie myjąc to pora się przyjrzeć sprzętowi: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] 4. Jeśli masz już odpowiedni sprzęt, dowiedz się co to dekontaminacja, deironizacja, glinkowanie i cleaner do lakieru. [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] 5. Jak już wiesz jak oczyścić lakier przed zabezpieczeniem, to zobacz jak go zabezpieczyć. Najprostsze dosyć trwałe zabezpieczanie to woski syntetyczne. Tutaj masz film jak go nałożyć. [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] 6. Jak już masz zabezpieczony lakier woskiem, myjesz sobie detalingowo raz na tydzień, dwa, dobry wosk wytrzyma w lecie 4-5 miesięcy, a w zimie zależnie od warunków, na pewno krócej. Gdy już wosk jest słabszy, czy myjemy sobie auto na jakąś specjalną okazję użyj sobie quick detailera. [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] W tym filmie dowiesz się, że są takie "lżejsze", dające duży połysk i śliskość oraz takie syntetyczne, które dają duży zrzut wody i odporność na chemię. Warto mieć obydwa typy, bo ten pierwszy fajnie przygotuje auto w lecie czy na jakieś specjalne okazje. Ten drugi warto mieć w zimie, bo zdarzają się takie dni, że jest dodatnia temperatura i możemy sobie umyć auto, odetkać trochę wosk leżący i wspomóc go takim wytrzymalszym. 7. Jak już się uporasz z lakierem, oponami, plastikami itd. przemyśl sprawę z czyszczeniem i zabezpieczaniem środka. Są środki duuużo lepsze od plaka. Więcej na ten temat też znajdziesz na tamtym kanale. Myślę, że jeśli się wkręcisz, to sobie resztę znajdziesz. Znajdziesz sobie też łatwo największe forum o kosmetyce aut i tam znajdziesz wiele fajnych relacji, z których ja się osobiście najwięcej nauczyłem. Trochę czasu trzeba poświęcić, ale jak się nie dowiesz teorii, to praktyki nie ruszysz. Ps. jak nie masz czasu oglądać tych filmów, to sobie nie zawracaj głowy. Nikt Ci nie poda tego na tacy, bo to jest dobre kilka godzin teorii. |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Dzisiaj bawiłem się z moim kochanym dupowozidełkiem przez około 8 godzin z czasową pomocą mojej żonki :). Narzędzia jakie mialem do pomocy to myjka ciśnieniowa karchera, środki Tenzi - Bleeding rims, płyn do mycia szyb, IPA, TG remover, szampon, i premium cermaic wax 1, gąbki, szczotki, wiadra, ścierki z mikrofibry. Analizując filmy, fora obrałem swoją strategię i ruszyłem w bój. Wszystkie środki spoko - niestety TG remover to jakiś szajs z tej firmy. Ślady po asfalcie schodziły baaaardzo opornie, miałem kilka grubszych plam, ale te małe też dawały w kość. Odpuściłem sobie glinkowanie ze względu na rady jakie dostałem w sklepie z ów kosmetykami, że przy półtora rocznym aucie z malutkim miejskim przebiegiem chemia powinna wystarczyć, a i koszt ponad 200zł jaki już wydałem na zabawki nie trzeba powiększać o kolejne 100.
Najpierw opłukanie z piasku i grubszego brudu. Następnie mycie zasadnicze szczotką z takimi długimi delikatnymi włosami i pózniej kolejne już gąbką-oczywiście na 2 wiadra. Po wyschnięciu wziąłem sie za ślady asfaltu, żywicy TG removerem, który okazał się klapą i zjechałem palce do kości zmazując to wszystko. Potem linia od okien w dół bleeding rims, płukanie, suszenie i IPA - odtłuszcanie pod Premium Ceramix Wax 1. Nakładanie tego wosku super.. odczekałem ponad 3 godziny zgodnie z instrukcją i polerowanie... Ręczne... Loooooosieee.. na następne takie mycie kupuje maszynke do polerki.. Po skończeniu pucowania szyb genialnym cleanerem Tenzi nastały wieczorne ciemności i niestety zdjęcia będą robione dopiero jutro.. oby była tak samo piękna pogoda :) Autko błyszczy, gęba zadowolona z achami i ochami, ręce bolą, ale za to jak wreszcie po pracy piffko smakowało. :) Proszę nie traktować mojego wywodu jako wzór, a raczej jako wstęp do nauki bardziej przykładnego dbania o auto z amatorskiego punktu widzenia. :) |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
A może do takich rzeczy pomoglaby magiczna gąbka?
Niektórzy myją tym okna i jest ok , w piekarniku np plame nie do usunięcia bez problemu wyczyściła, jednocześnie nie rysując emalii. Po prostu wie gdzie jest plama:D Buty , fugi, ściany, czarne rysy z butów, plamy na materiale....wszystko czyści, aczkolwiek na samochodzie nie sprawdzałem. |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Nigdy nie używaj magicznej gąbki do lakieru. Jest to środek ścierny i zostaną rysy na lakierze.
|
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Ja wiem co to jest itd , ale skoro na emalii ani ryski, ludzie okna myją i też rys nie zostawia to pomyślałem o lakierze... Ale mówię, że na mysleniu się pewnie skończy:)
|
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Cytat:
Wg mnie z daleka od lakieru samochodowego z wszelkiej maści magicznymi gąbkami, zmywakami kuchennymi itp... Cytat:
Cytat:
Co do samego TG nie zauważyłem róznicy miedzy innymi preparatami typu Valet Pro, Nelsen poza nutą zapachową Tenzi wali jak klasyczny rozpuszczalnik inni dodają jakąś nute zapachową. Cytat:
Jak już umyłeś auto szczotką to ta gąbka na dwa wiadra do gąbki dwa wiadra niezbędne nie były :) Cytat:
Cytat:
A że tak zapytam z czystej ludzkiej ciekawości kupujesz polerkę bo chcesz robić korektę lakieru ?? |
Odp: Kosmetyka samochodowa - ślady po asfalcie na masce i części dachu.
Cytat:
Co do TG remover to zrobiłem tak jak mówisz.. naniosłem, ładnie spływało i... wyparowywało... psikałem co chwile tak w sumie żeby z 15-20 minut to w miarę poleżało na karoserii i w sumie szału nie zrobiło.. później jakoś swoim sposobem próbowałem sobie radzić xD ...chociaż spodziewałem się, że będzie to schodzić po chwili jak zaschnięte ślady po żywicy z nasionek topoli. Po szczotce myłem gąbką dla pewności, że nie ominąłem żadnego miejsca, ale fakt rękawica to spoko sprawa i jest już na liście zakupów. Cytat:
Cytat:
A jak nie.. to się wkurzę i zawiozę profesjonalistom, bo za te same pieniądze, które wydałem na te specyfiki umyją auto znacznie porządniej ;P No, ale pierwsze koty za płoty ;) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.