żle odpala, po dłuższym postoju
 

Witam wszystkich.
Posiadam mondeo mk5 2,0 TDCi 150. Od jakiegoś czsu auto żle odpala, po dłuższym postoju np. rano. rozrusznik przekręci kilka razy zanim silnik zacznie pracować. Na autostradzie podczas jazdy powyżej 150 km/h auto pokazuje awarię "pomarańczowy kluczyk" ,po ponownym odpaleniu alarm znika.
W ASO stwierdzili ,żę jedna ze świec jest przepalona i ją wymienili. Po niedługim czasie problem powrócił. Znowu w ASO wymienili tylko jedną świecę oraz podobno uszkodzony był sterownik od świec który też wymienili. Lecz problem dalej istnieji auto żle odpala i awaria na autostradzie dalej się pojawia.
Czy może ktoś taki problem zna ?

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Zmień ASO

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Może warto zrobić diagnostykę komputerową poza ASO.
ASO po podłączeniu komputera kasuje błędy i problem jest rozwiązany jeśli jego objawy nie występują, a pojawiają się tylko w pewnych szczególnych okolicznościach.
Awaria świec żarowych nie powinna powodować dodatkowych usterek, zwłaszcza podczas jazdy po autostradzie.

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Witam,

Mam podobny problem natomiast nie wyskakuje mi żaden błąd.
Od początku jak kupiłem auto w salonie 2.0 TDCI 150km po dłuższym postoju auto chwilę dłużej kręciło i sprawiało wrażenie braku kompresji.. Oczywiście długo się nie zastanawiając przy przebiegu 1000 km pojechałem do aso. Tam nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Problem nadal nie ustępował, przy przebiegu 5tyś km pojechałem raz jeszcze ponieważ problem się pogłębił, co prawda auto za każdym razem odpalało ale trzęsło się przy tym . W aso znów niewiedza.. i tak jeszcze ze dwa razy aż w końcu stwierdzili, że rzeczywiście mieli akcję serwisową związaną z wadliwym oprogramowaniem wtrysków, wgrali nowe.. ale nic to nie dało . W tej chwili auto ma 36 tyś, wsiadam rano do auta , odpalam i nie dosyć, że zatrzęsło jakby dwumasa padła to po odpaleniu przez kilka sekund obroty skakały od 800 do 1200 góra dół góra dół. Czy macie jakiś pomysł? bo ja już nie mam do tego siły...

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Mam dokładnie to samo obroty skaczą 800-1000,robi się tak tylko jak jest bardzo zimno,lekkie przygazowanie załatwia sprawę.Błędów żadnych nie mam.

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Mój gorzej odpala, gdy jest bardzo zimno lub przy mrozach po dłuższym postoju.
Pomaga puszczenie go na samym zapłonie, przed odpaleniem.
Po odpaleniu działa normalnie, obroty mi nie skaczą.

Zgłaszałem w ASO w Niemczech, ale stwierdzili TTTM...

Według nich powód takich amonali przy odpalaniu lub po nim, to bardzo ciasne spasowanie silnika EURO6 i długa droga jaką paliwo musi pokonać z baku.

Zalecenie standardowe - jeździć aż nie będzie gorzej lub nie wyskoczą jakiekolwiek błędy.
Sprawa jest denerwująca, ale faktycznie po za anormalnym odpalaniem po długim postoju na zimnym nic się nie dzieje.
Gwarancję mam do 2021, także w razie "W" będą grzebać.

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Paliwo sie ma nie cofac do baku, a jesli wlasnie u Ciebie sie cofa to powinno wystarczyc chwile poczekac przed odpaleniem na zaplonie, az pompa dorzuci paliwa, ew 2-3 razy przekrecic zaplon. A spasowanie... no coz, jakby byl ciasno spasowany to by rozrusznik nie mial sily krecic, a nie krecil i nie mogl odpalic. Obstawial bym problem z paliwem po dluzszym postoju, moze rzeczywiście się cofa powoli do baku.

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Przecież dokładnie to napisałem:


W moim przypadku do myślenia dają mi mrozy, lub niska temperatura, przy której problem z bardziej przewlekłym odpalaniem występuje.
W temperaturach powyżej 10 stopni, po dłuższym postoju, odpala normalnie.

Kolejnej jesieni będę musiał kilkukrotnie nagrać, jak to wygląda i pokazać to w ASO, bo jakoś zawsze jak im zostawiałem auto, następnego dnia było ciepło g:galy

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

Paliwo może się cofać a pompy paliwa raczej tam nie ma jak w każdym TDCI.

Odp: żle odpala, po dłuższym postoju
 

A to my o klekocie gadamy, jakos mi sie przestawilo ze to ecobiusta mamy na tapecie :oops: