Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Witam serdecznie :)

Przeczytałem sobie wątek o dokładaniu tempomatu. Pomyślałem sobie, że faktycznie ludzie mają rację dokładając tempomat bo to świetna sprawa ale... aktywny tempomat to jeszcze lepsza. Stąd moje pytanie - czy jest możliwe rozbudowanie (w jakiś mało inwazyjny/kosztowny sposób) zwykłego tempomatu do aktywnego nie mając (jeżeli w ogóle jest to potrzebne) wspomagania parkowania. Oczywiście domyślam się, że potrzebne będą czujniki i przeprogramowanie kompa ale czy coś jeszcze (jeżeli w ogóle jest sens w robieniu tego)?

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Najważniejszy to radar z przodu.....hehe, daj palec to wyrwą rękę.......myślę że to już za dużo grzebania w elektronice i osprzęcie.......
O systemie ogólnie.....[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Co ma aktywny tempomat ACC+FA do parkowania?:619:

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Nie mam pojęcia, w tej sprawie jestem całkowicie zielony ale pomyślałem sobie, że skoro czujniki wykrywają zbliżanie się do przeszkody przy parkowaniu to...:oops:

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

W układzie z aktywnym tempomatem jest jedna funkcja, którą szczególnie doceniam - "alarm kolizyjny":

"Czujnik radaru wykrywa pojazdy znajdujące się z przodu, które poruszają się w tym samym kierunku co Ty. Jeżeli ryzyko kolizji nadal zwiększa się po pierwszym ostrzeżeniu, uruchamiane zostaje wspomaganie hamulców. Wspomaganie hamulców przygotowuje
układ hamulcowy na gwałtowne hamowanie i hamulce są lekko włączane, co może być zauważalne w postaci lekkiego szarpnięcia. Jeżeli pedał hamulca zostanie wciśnięty dostatecznie szybko, hamulce zostaną uruchomione z pełną siłą hamowania, nawet jeśli siła nacisku na pedał jest mała."

Układ ten trzy razy ochronił moje OC :-) Niestety za trzecim razem auto za mną miało hamulce "analogowe" i dostałem w tyłek.

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

To jak ty jeździsz że trzy razy używałeś już tego systemu? Chyba nie ma się czym chwalić. Pamiętaj że może ciebie jakiś tam system uratuje. Pytanie jednak czy być może rodzinę jadącą przed tobą też?!! Ostatnio mało we mnie nie wjechał jeden dureń być może z "systemem". Co do ostatniego twojego zdania. To nie niestety koleś za tobą miał hamulce analogowe, tylko niestety kupiłeś sobie auto którym nie powinieneś jeździć. Koleś który wjechał ci w zadek powinien ci jeszcze ręcznie wytłumaczyć jak nie powinno się jeździć.

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Ta a co z odpowiednim utrzymaniem odległości??? Dużo podróżuję autem i widzę jak masa ludzi się trzyma na zderzaku a później płacz. Skoro koledze system pomógł, mógł spojrzeć w tym czasie w lusterko i na chwilę stracił kontakt co się dzieje przed nim, i nie wjechał w poprzedzający samochód to odległości miał dobrą, gorzej z osobą za nim bo odległości nie zachowała.

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Dawno nie czytałem tu takich bzdur, sorry kolego ale zupełnie nie rozumiesz istoty działania tego systemu.
Jeżeli dzięki systemowi nie wjadę w czyjś kuper to chyba wspomniana przez Ciebie rodzina przede mną "dobrze" na tym wyjdzie, czyż nie? Mam najechane 130kkm i wielokrotnie korzystałem z tego systemu...i wiesz co, w dominującej ilości, uchroniło mnie to przed wjechaniem w kuper gości, którzy pakowali mi się przed maskę wymuszając pierwszeństwo więc zastanów się o czym piszesz.
Druga sprawa, wg Ciebie ja również powinienem wysłuchać wytłumaczenia od gościa który mi wjechał w kuper bo nieopatrzenie zamontowałem sobie profesjonalny system hamulcowy EBC, tak??? To, że dzięki temu ale także dzięki temu systemowi zwiększam głównie swoje bezpieczeństwo (choć przecież także innych, w których dzięki temu nie wjadę) nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia wręcz przeciwnie. Dodatkowo nie bierzesz pod uwagę podstawowych uregulowań z kodeksu drogowego, mówiącego o zachowaniu bezpiecznej odległości za poprzedzającym Cię pojazdem, prawda?
Wg Twojej teorii obojętnie czy ja w kogoś nie wjadę czy ktoś we mnie jednak wjedzie i tak to ja nie umiem jeździć... piramidalna bzdura i jakaś spaczona logika...
Sorry za ostrość wypowiedzi ale to co napisałeś zwyczajnie nie trzyma się kupy.

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Myślę kolego, że pasowałbyś na angielskiego instruktora jazdy/kierowcę. W tym kraju jeżeli zdajesz egzamin/jeździsz samochodem wymagane jest od ciebie wieczne sprawdzanie lusterek - musisz spojrzeć w każde lusterko przy jakiejkolwiek zmianie prędkości (kręcisz głową jak popierdzielony bo masz 3), stoisz na skrzyżowaniu/rondzie to musisz obserwować co się dzieje za tobą (bo ktoś może w ciebie wjechać i być może będziesz musał wpakować sie na rondo aby uniknąć kolizji z pojazdem z tyłu), ruszasz to musisz spojrzeć w każde lusterko + w boczne szyby (lekko przez ramię) coby uniknąć np zgarnięcia rowerzysty, który wpakował się między ciebie i krawężnik (on nie musi myśleć, że może zostać zgarnięty przez samochód). Moja lepsza połowa w tym roku zdawała w GB prawo jazdy to wiem. Ogólnie zasada jest jedna (moje własne tłumaczenie tego co angielskie prawo wymaga) - pilnuj wszystkich na około bo mogą spowodować wypadek i to twoim zadaniem jest tego uniknąć (nie ważne gdzie jesteś i czyja to może być wina twoim zadaniem jest uniknąć kolizji). Najzabawniejsze jest to, że instruktor powiedział iż żeby uniknąć kolizji twojego pojazdu z tym z tyłu czasami trzeba zaryzykować i wjechać na rondo nawet jeżeli spowoduje to kolizję z pojazdem już znajdującym się na rondzie(?!) Ale nie ważne... Wracając do tematu... Jakieś pomysły/kosztorys na temat upgradeu zwykłego tempomatu na aktywny?

Odp: Aktywny tempomat - upgrade z normalnego
 

Jak sama nazwa mowi:"czujniki parkowania" sluza tylko i wylacznie do parkowania tzn.wzucajac bieg wsteczny automatycznie sie zalanczaja i jezeli jest jakas przeszkoda to one Cie powiadamiaja sygnalem dzwiekowym.Po krotkiej chwili jazdy do przodu automatycznie sie wylanczaja.Tzn. przy normalnej jezdzie do przodu sa standardowo wylaczone chyba ze je recznie zalaczysz to i tak po chwili sie same wylaczaja.Np.przy parkowaniu nie masz zadnej przeszkody wiec nie pikaja ale np.mnie sie przydazylo ze przy cofaniu jakiemus gamoniowi sie bardzo spieszylo przez ulice i przebiegl mi tuz przed tylnym zdezakiem pi.pi.pi szybki hamulec i bym gamonia przejechal.Dzialaja one do kilku metrow.Nie pamietam dokladnie do ilu ale czesto dojezdzajac do skrzyzowania zalanczam czujniki i wiem mniej wiecej jak daleko stoi za mna nastepny samochod.Po czestotliwosci pikania mozna mniej wiecej okreslic odleglosc.
Co do aktywnego tempomatu to ma radar,uwaga tylko z przodu i na conversie mozna sobie ustawic odleglosc przy jakiej ma Cie powiadamiac o niebezpiecznej odleglosci do samochodu poprzedzajacego.Ustawiasz go w zaleznosci od umiejetnosci,twojego stanu poczucia(np.zmeczenia)itp.Bardzo przydatny przy dlugich trasach gdy masz zalaczony tempomat.