Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Witam 😀

Jestem posiadaczem Forda Fusiona 2003 1.4 benzyna

Mam pytanie jak mozna podczas wymiany tylnich szczęk wyregulować regulator gdyz mam brak dojścia po złożeniu od strony bębna??? Czy jest tu inna zasada a mianowicie kilkukrotne zacigniecie ręcznego co spowoduje samoistne dopasowanie regulatora??? Prosze o pomoc - dziękuje

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

regulator, a właściwie samoregulator bo tak się to poprawnie nazywa, powinien się samoistnie ustawić do maksymalnego wychylenia po przez pracę szczęk hamulcowych. Czyli wystarczy że kilkukrotne naciśniesz na pedał oraz zaciągniesz ręczny.

Żeby dostać się do samoregulatora możesz zdjąć bęben przez odkręcenie śruby od łożyska lub z drugiej strony odkręcając 4 śruby mocujące piastę, wtedy wyciągasz cały bęben z piastą.

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

dzięki za podpowiedz zaraz sprawdze

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Nic z tyłu nie rozkręcasz. Odkręcasz nakrętkę łożyska i próbujesz zdjąć bęben Oczywiście przyda się uderzyć od czoła pulsatorem kinetycznym :) Oczywiście może być problem z łożyskiem które potrafi się zastać (wewnętrzna bieżnia na piaście).
Co do tego samoregulowania ręcznego w tym układzie to bym był bardzo ostrożny...

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Czyli zdejmowałeś piastę z bębnem od tyłu :) rozkręcając 4 śruby na osłonie. Faktycznie, po złożeniu nie dojdziesz do samoregulatora. Faktycznie teoretycznie powinien się sam ustawić. W zależności od pierwotnego luzu po kilkunastu lub po kilkudziesięciu zaciągnięciach ręcznego. Najlepiej podjechać na jakąś stację i sprawdzić czy ręczny "trzyma" w granicach normy. Jeśli nie to albo próbować zaciągać go aż się ustawi albo zdjąć bęben i minimalnie go rozkręcić na śrubie. Bo żeby się wyregulował to musi być odpowiednia siła na sprężynie, żeby przesunęła się na zapadce i zwalniając hamulec obróciła śrubę samoregulatora, jeśli jest za mała (za duży luz) to raczej nic z samoregulacji.

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Witam chciałbym trochę odświeżyć temat szczęk w ff, założyłem nowe szczęki oraz samoregulator, po czym ustawiłem szczęki tak by delikatnie było je słychać na bebnie skrecilem wszystko podpompowalem pedałem hamulca, wszystko sprawnie działa prawa strona trochę jakby bardziej się grzala a problem jest w recznym a raczej jego brakiem. Prosze o podpowiedzi bo już mi ręce opadają 6razy rozkrecalem już bebny

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Witam

Czy przed wymianą szczęk ham.ręczny działał.

pozdrawiam

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Wszystko działało poprawnie, myślałem nad tym i chyba teoretycznie znalazłem przyczynę mianowicie po kolejnym rozebraniu bębnów (pszczała prawa strona) poczyscilem wszystko na nowo i delikatnie podszlifowalem rant wykladzinki problem znikł z czego się bardzo cieszę, ale nie rozkrecilem ręcznego w kabinie w skutek czego nie ustawiłem w bebnie mocowania linki w pozycji"0" (mocowanie linki równolegle do szczęki) chyba że się mylę to prośba o podpowiedź i za nazwy z góry przepraszam jak coś nie zrozumiałe nie znam fachowych określeń podzespołów :)

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Witam

Linka ham.ręcznego musi być poluzowana.Wpierw ustawiasz-ustalasz ham.nożny, potem regul.ham.ręczny.

pozdrawiam

Odp: Wymiana tylnich szczęk - regulacja
 

Widzę, że ręczny jest na topie. Też mam problem z tym hamulcem. Już 3 raz jadę na poprawkę.

Jak by nie wyregulował to ręczny tak na prawdę nie trzyma. Jeszcze się nad tym nie zastanawiałem ale jak za 3 razem nie wyjdzie to sam to zrobię.