Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

Witam.

Tydzień temu montowalem ledowe światła podświetlenia tablicy rejestracyjnej. Wymontowalem stare i wstawiłem jedno światło na włączonym zapłonie i światłach dziennych. Światełko świeciło po czym jak ruszyłem je to zamrygalo i zgaslo. Teraz ani jedno gniazdo ani drugie nie działa. To samo w kokpicie nie ma podświetlenia. Sprawdziłem bezpieczniki i wszystko jest ok. Teraz pytanie czy poszło coś czego nie da rady naprawić czy coś co ogarnę. Możecie coś poradzić?

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

A klakson masz ?

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

Tak,dziala

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

Sprawdz wszystkie bezpieczniki w skrzynce:!!:

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

Bezpieczniki całe napisałem o nich

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

To sprawdź raz jeszcze: F33 7,5A.
Oświetlenie rejestracji ma schemat prosty jak budowa cepa. Od bezpiecznika idzie przewód do oświetlenia. A masa jeśli by padła, to i tylna lewa lampa by nie działa.

Oświetlenie wnętrza nie jest nijak połączone z tablicą rejestracyjną.
Od wnętrza masz bezpiecznik F38 7,5A, który także odpowiada za zasilanie po zapłonie modułu GEM, który odpowiada m.in na oświetlenie wnętrza.

A co do tego mają światła dzienne to nie bardzo rozumiem. Może też do którego z tych bezpieczników masz podłączone? Normalnie powinny być F11 15A i zupełnie nie związane z tablicą rejestracyjną i wnętrzem.

Odp: Przy zmianie podświetlenia tablicy rejestracyjnej coś się spalił.
 

Sprawdzałem,ale problem już rozwiązany sprawdziłem kable idące za skrzynka i jeden był przepalony. Po złączeniu go na nowo działa wszystko. Temat do zamknięcia