nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Nowa Kuga model 2020 roku. Czy są już jacyś użytkownicy szczęśliwcy mogący podzielić się własnymi wrażeniami? Mile widziani z silnikiem jak w wątku ale nie tylko oczywiście

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

nie moglem się powstrzymać - ta nowa KUGA to stylistyczny niewypał

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Ciekawsze rysy ma mk2 ...tu troche odlecieli w niewiadoma strone designu

Bump:

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Panowie - tego rodzaju dyskusje nic nie wnoszą do oceny czy auto ma sens czy nie.
Wam się nie podoba - Wasza sprawa.
Mnie się podoba - moja sprawa.
Jak wiadomo "nie to piękne co piękne, tylko to co się komuś podoba"...:one:

Więc sugeruję ten wątek w dyskusji sobie podarować.
Wątki typu: "ma bardzo kiepskie fotele - wcale nie mają trzymania bocznego" (tak wyczytałem w jakiejś recenzji) są jak najbardziej "welcome"...

Wrażenia z jazdy, ocena dynamiki, nawet subiektywna ocena komfortu w jeździe mogą dać jakiś obraz auta.

Głosy typu "mnie się nie podoba" "i mnie też" wydają się uzasadnione w wymianie zdań z żoną w kwestii "na razie sobie tego auta nie kupimy"...

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Witam!
Ostatnio byłem na przeglądzie w serwisie ASO. W międzyczasie udostępniono mi do przejechania się nowa Kugą - silnik 150kM. I powiem tak: jest bardziej obszerna wewnątrz na szerokość i długość jak moja, na wysokość mniej. Siedzi się nieco niżej, jazda i trakcja samochodu moim zdaniem lepsza i nieco bardziej cicha. Zawieszenie bardziej sztywne ale ciche - prawdopodobnie było to usportowione. Wykończenie tapicerki moim zdaniem bardziej miękkie, siedzenia częściowo skórzane i bardzo wygodne - estetyczne. Kolorystyka i wystrój wnętrza mi osobiście bardzo odpowiada. Bagażnik większy jak w mojej Kudze. Stylistyka samochodu jak dla mnie na plus. Im dłużej na nową Kugę patrzysz tym bardziej się podoba - ale to kwestia gustu.
Ktoś kto ma do wydania na ten samochód 105 tyś zł i więcej niech zrobi to co ja przy kupnie samochodu. W ciągu tygodnia udało mi się przetestować pięć konkurencyjnych marek. Byłem nastawiony na H. Tuscona a kupiłem Kugę bo po prostu w tej cenie więcej oferowała i przede wszystkim znacznie lepiej i bardziej komfortowo jeździła.
Pozdrawiam !!

Bump: Witam!
Ostatnio byłem na przeglądzie w serwisie ASO. W międzyczasie udostępniono mi do przejechania się nowa Kugą - silnik 150kM. I powiem tak: jest bardziej obszerna wewnątrz na szerokość i długość jak moja, na wysokość mniej. Siedzi się nieco niżej, jazda i trakcja samochodu moim zdaniem lepsza i nieco bardziej cicha. Zawieszenie bardziej sztywne ale ciche - prawdopodobnie było to usportowione. Wykończenie tapicerki moim zdaniem bardziej miękkie, siedzenia częściowo skórzane i bardzo wygodne - estetyczne. Kolorystyka i wystrój wnętrza mi osobiście bardzo odpowiada. Bagażnik większy jak w mojej Kudze. Stylistyka samochodu jak dla mnie na plus. Im dłużej na nową Kugę patrzysz tym bardziej się podoba - ale to kwestia gustu.
Ktoś kto ma do wydania na ten samochód 105 tyś zł i więcej niech zrobi to co ja przy kupnie samochodu. W ciągu tygodnia udało mi się przetestować pięć konkurencyjnych marek. Byłem nastawiony na H. Tuscona a kupiłem Kugę bo po prostu w tej cenie więcej oferowała i przede wszystkim znacznie lepiej i bardziej komfortowo jeździła.
Pozdrawiam !!

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

no to pytanie odnośnie tych foteli, są już pełno wymiarowe czy tak jak w kudze 2 "trochę" za małe dla osób powyżej 180cm wzrostu i wadze ok 100kg :)

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Moja opinia z obserwacji modelu w salonie (nie odbywałem jazdy testowej - ale są już pierwsze testy mniej lub bardziej fachowych i uznanych "oblatywaczy na you tubie):
Fotele według mnie co do wyglądu i kształtu nie są drastycznie różne od tych z Kugi 2 (fachowcy - jeśli chodzi o przednie rzeczywiście mówią jednak co innego), z tyłu są chyba trochę głębsze, ale te w kudze 2 były dramatycznie krótkie. Bezapelacyjnie lepiej w porównaniu z "dwójką" siedzi się na tylnej kanapie (nareszcie nie jak wcześniej - na taborecie).
Poza tym fantastyczny bajer z przesuwaną tylną kanapą, że też dopiero teraz konstruktorzy na to wpadli.
Bagażnik może i wydawać się większy na szerokość (kwestia trochę mniej zabudowanych i mocniej rozstawionych nadkoli), ale jest też płytszy (znaczy niższy :) ). Poza tym pojemność "na papierze" bagażnika nowej kugi to tylko 19 litrów (wersja z zestawem naprawczym) lub 13 litrów (wersja z kołem zapasowym) więcej niż starej. Na głębokość bagażnik raczej taki sam (ok. 85 cm). Gdzie te 9 cm w długości?! Wiem, że w środku jest więcej miejsca, ale nie aż o 9 cm (rozstaw osi o 2 cm większy). Miejsca w środku rzeczywiście jest jednak odczuwalnie więcej. Z tyłu widać to po odległości oparć przednich foteli do kolan. Myślę jednak, że spowodowane to było w "dwójce" tym, że ogrom miejsca zabierała ta nieszczęsna deska rozdzielcza - fajna stylistycznie, ale strasznie obszerna.
Poza tym mam wrażenie, że siedzi się o wiele niżej, bo pomimo, że auto jest ciutkę niższe to jednak w środku nad głową jest nieco więcej miejsca, ale ja mam szyberdach, więc to może zaburzyło moje porównanie. Generalnie wyższy tylny tunel wskazuje jednak na to, że siedzi się niżej.
Wygląd - racja - kwestia gustu, ale nazywanie nowej kugi SUV-em w sytuacji gdy najniższy dopuszczalny prześwit w tym aucie to coś ok. 14 cm zakrawa na kpinę. Owszem nowa Kuga jest całkiem duża (na długość szerokość i wysokość), ale kształt bryły i zwis po prostu definiuje to auto jako podwyższonego hatchbacka, zwłaszcza, iż napęd 4x4 tak naprawdę przewidziano tylko w jednej wersji (najmocniejszym dieslu). Ja sam mam FWD, ale fakt, iż wybór napędu na obie osie zmusza do wyboru tylko jednej wersji silnikowej w aucie, które co do zasady ma mieć jakieś tam cechy auta w teren (wiem, wiem, lekki teren) budzi kontrowersje, zwłaszcza, że prześwit jest co najmniej śmieszny.
Materiały wykończeniowe raczej podobnej jakości. Mnie nie podoba się plastik dolnej części deski rozdzielczej, który przeciąga się na konsolę środkową. Oglądałem w salonie wersję titanium, a tu taki dość nieprzyjemny w fakturze, chropowaty plastik (nie, nie jestem fanem piano black). Wiem, że taki "marmurek" jest odporny na uderzenia i pewnie upływ czasu, ale tak wieje taniością, że hej. Taki lanosowaty, albo jak z dawnego dostawczaka, albo jak z... Tucsona ;). W kudze 2 (też titanium) jakoś sprawia on lepsze wrażenie. Zegary klasyczne (takie jakieś płaskie) - bardzo mi się nie podobają, te w dwójce umieszczone w tubach - o wiele bardziej stylowe.
Nie wiem czy ktoś dostrzegł, co raczej rzuca się od razu na oko: ten tylny zderzak - na kiego czorta on tak wystaje? Wiem - kwestia gustu, ale to chociażby z profilu wygląda bardzo dziwnie, jak wystająca warga u człowieka z wadą zgryzu :)) Może to rozbudowana strefa zgniotu? Ma natomiast z góry fajną strukturę (pewnie chroniącą przed zarysowaniami i innymi drobnymi uszkodzeniami).
W nowym modelu producent wciąż nie potrafi wstawić większego szyberdachu - oczywiście przednia - otwieralna część jest większa (nareszcie :) , ale zarówno na długość i szerokość, wciąż tyłka nie urywa - inni producenci robią to lepiej.
Schowek przed pasażerem - wciąż jakiś dziwny - wcześniej był głęboki ale niezbyt szeroki (nie mieściła się wszerz kartka A4!), teraz jest chyba trochę szerszy ale jakiś mniejszy.
Plus za dwa światełka w lusterkach w daszkach przeciwsłonecznych (wcześniej było jedno). Plus za nowości: auto hold, ogrzewanie tylnych foteli (teraz np. w titanium w standardzie), przednią kamerę, head up display, rozpoznawanie pieszych i rowerzystów, tryby jazdy. Ale np. za klapę elektryczną bez wykupienia specjalnego pakietu życzą sobie 1900 zł :(
Wielki minus za cenę - poszła mniej więcej o jakieś 15-20 tys. w górę. Wiem, że inne - trochę większe auto, że jest parę fajnych rozwiązań w standardzie, ale też cena nie powinna tak drastycznie wzrastać.
Absurdem jest, że aby mieć w titanium (w ST-line także) z tyłu podłokietnik trzeba auto doposażyć w pakiet za 9500 zł! Są tam (w pakiecie rzecz jasna) wprawdzie światła ledowe, ale bez przesady - podłokietnik uzależniać od kupna lepszej tapicerki i świateł led?!
Dla usprawiedliwienia dodam, że poprzedniczka nie była pod tym względem lepsza - rozkładane stoliki za przednimi fotelami można było nabyć tylko w opcji ze skórzaną tapicerką za 4100 zł, podczas gdy w standardzie dawali już półskórzane fotele - coś co np w skodzie kosztowało ok. 400 zł tutaj przerosło inżynierów i księgowych forda.
Ogólnie auto przyjemne dla oka po bliższym poznaniu, pod warunkiem, że auto nie będzie zaliczane do kategorii SUV-ów (prześwit!!!), tylko takich większych hatchbacków/crosoverów - powiedzmy: ford focus active-active :)
Pan Ględzący zrobił już test - dostępny na You tubie i zaspojleruje - ocena jest negatywna - dlaczego - obejrzyjcie - warto. Poprzedniczkę chwalił (prawie pod niebiosa).
ps. A PROPOS silnika o którym Prezes piszesz - oprócz Pana Macieja Pertyńskiego [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
przetestowała go też pewna Pani, może ci się przyda:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Jako wielki przeciwnik SUVów, to pierwsze auto tego typu, które mi się podoba (mniejsza o jego prześwit, dziś i tak nikt tym z deską na plaże nie będzie jechał ;) ).
To, że wyglądem o wiele bardziej od poprzedniczek, to nie dziwne, w końcu i Focusy mi się nie podobały, do mk4 (którym jeżdżę). Więc i plus za brak tej beznadziejnej deski z poprzedniczek. Fajne auto, ale cena...
Jechałem jedynie Sportage rok temu na jeździe próbnej i nic mnie tego typu auta nie przekonały.

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

Czekam z niecierpliwością aż będą mieli kuge w salonie na jazdę próbną. Fajnie że już jskieś odczucia i spostrzeżenia forumowicze mają

Odp: nowy model spostrzeżenia 2.0 EcoBlue 1 50KMmHev
 

witam. W ostatnich dniach miałem okazje odbyć pierwszą jazdę próbną. Wprawdzie była to st-line x z silnikiem 150KM Ecoboost ale chetnie podziele sie swoimi pierwszymi wrażeniami. Silnik radzi sobie tak samo jak w mojej obecnej kudze mk2 1.6 Ecoboost. Ilośc cylindrów ujawnia się dopiero przy dodaniu gazu wiekszym, w normlanej jeżdzie jest to nieodczuwalne głosowo. Skrzynia manualna jak zwykle działa bez problemowo. Co do zewnętrznej części pojazdu - ochraniacze na krawędzie drzwi super sprawa winni ja w każdym modelu zakładać. Wsiadanie do auta ok, otwory drzwiowe nie ograniczają w żadnym zakresie. Gabaryty jak sama stylistyka to rzecz gustu a o tym sie nie dyskutuje. Klapa bagaznika zamykana elektrycznie - przy zamknięciu, głośniej domyka się niż w modelu mk2. Może to kwestia regulacji ale ewidentnie to słychać. Nakładki na progach ochraniające lakier fajna sprawa (w mk2 były za dopłata chyba). Wnętrze auta to jak już wielu zauważyło kopia deski z focusa. Ergonomiczna to fakt, odmienna stylistyka niz w poprzednim modelu diametralnie. Moje odczucie jakby bardziej spokojna była bez widocznego polotu jak w poprzednim modelu. Zegary wyświetlane cyfrowo fajny gadżet zwłaszcza w kontekście zmiany ustawień silnika sport/eco/normal itp. Niestety nie jeździłem aż tyle by z czystym sumieniem powiedzieć- tak wyczułem znaczna różnicę w trybie sport i np normal. Może jeżdżąc dłużej da się odczuć takową. Przy zamkniętych szybach jadąc z prędkością ok 140-150 km/h w aucie było cicho tu widoczna poprawa w odniesieniu do poprzednika. Prawdopodobnie uszczelka w dolnym progu też pozytywnie wpływa na wyciszenie itp. Kierownica w wersji st-line przyjemnie lezy w dłoniach i pewnie się ja trzyma. Efekt fajny daje czarna podsufitka, wrażenia zgoła odmienne siedząc w aucie niz przy klasycznej jasnej.Nierówności poprzeczne na drodze auto wybiera bezproblemowo, nie skacze, nie pływa nic się nie tłucze (mówimy o drodze w mieście; w terenie np leśnej drodze nie miałem okazji jechać czy na kostce granitowej). Schowek w podłokietniku pierwszych siedzeń mniejszy troszkę niż u poprzednika sadzę, ale fajnie że wreszcie gniazdko usb wyniesione zostało w rejon półeczki ładowania telefonu a nie jak było uprzednio w schowku (dostęp średnio wygodny). Ogólnie odczucia bardzo miłe. resztą spostrzeżeń podzielę się jak będę miał okazje dłużej pojeździć autem na testach.