Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

No to ja już bym puściła zapewne kilka niecenzuralnych słów...

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

i dzisiejsza "świeżynka":

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

Andrzej trzeba było nie trąbić?;)
A poważnie, ale fraglegles, jeszcze hamował!!!! Wysiąść tylko i kopów nastukać!

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

takiemu to wszystko jedno, czy na niego trąbią, czy nie... on jest królem drogi...

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

No tak, ale palant nawet nie pomyślał że się nie zmieścisz! I walisz na czołówkę.
A jakby kierowca TIRa pomyślał zwolnię to się Andrzej zmieści i co? I byłaby bryndza.
Poraz kolejny, brak wyobraźni przestrzennej. Jakby Cię faktycznie nie widział jak migasz, to by ciął i jeszcze Ci miejsce zrobił, choć nie przykukałam co tam przed nim było. Uff jednym słowem ale kolana chyba miękkie były co?;)

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

Takie zachowanie to prawie jak próba morderstwa z premedytacją :!:

A kierowca ciągnika zachował się prawidłowo - jak coś się dzieje to nie zmieniamy prędkości.

Pozdrawiam i oby nikt z nas nie trafił na takiego matoła :(

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

Bywałem już w gorszych sytuacjach, a tu było jeszcze odrobine zapasu, aczkolwiek już niebezpiecznie...
Tutaj jeszcze dwa z trąbieniem, były już chyba w temacie o trąbieniu...





i ze zwierzątkami:


Porządki na kanale robiłem i znalazłem jeszcze kilka niepodlinkowanych uploadów:





pani się pośliznęła albo zagapiła, albo to i to:


po co kilkanaście sekund poczekać, lepiej się wtretować:


arcyskomplikowana zmiana pasa:


a tu zachowanie kierowców, jakiego niejednokrotnie brakuje na Podlasiu:

Niestety takich idiotów sporo nie tylko w polsce. Tylko wysiąść i pysk obić bo takie chamstwo tylko chamstwem można zwalczyć... Miałem sporo podobnych...

Tapatalk u mnie...

Odp: Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR
 

Coś jak na filmikach u wschodnich sąsiadów? Zatrzymać się, dać sobie po mordzie, rozładować emocje i dalej w drogę? U nas nie przejdzie, bo zaraz ten co weźmie po gębie obruszy się i będzie skarżył... kiedyś ganiałem takich i tłumaczyłem, ode chciało mi się... tyle ich jest, że paliwa i czasu by nie wystarczyło... Mam gdzieś w archiwum filmik z "pogoni" za babą co mi drogę zajechała, potem wrzucę...

Pisałem to w przenośni bo wiadomo że ani sensu ani czasu ani ochoty ani paliwa na to nie mam... tylko, jak to się mówi, scyzoryk się sam otwiera w kieszeni na taki widok...
Ostatnio (ale to jedna z wielu podobnych) miałem taką historię: jedziemy przepisowo prawym pasem autostrady, lewy wolny, z ograniczeniem bo rozjazd i gościu za mną nagle mnie wyprzedza i od razu zajeżdża drogę bo on musi skręcić w prawo (ja jadę prosto). To po co mnie wyprzedza jak wie że zaraz będzie skręcał?

Tapatalk u mnie...