Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Mondeo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=95)
-   -   [Mondeo 1993-1996] Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=188088)

donia0902 17-08-2013 20:36

Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Witam. Jestem nową użytkowniczką forda mondeo mk1. Może to śmieszne pytanie ale nie mam kogo zapytać. Na przeglądzie mojego autka coś szczeliło i nie mam hamulców. Wycieka płyn hamulcowy , wygląda to tak jakby z tylnego koła wylatywał...Jestem zielona jeszcze dlatego pytanie ... co to poszło? Facet powiedział mi tylko że mam zrobić hamulce ale nie wiem jaką część kupić? Lepiej kupić samemu i z tą częścią jechać do mechanika czy u mechanika zostawić auto? Z góry dziękuje za odpowiedź.Pzdr.

djibiza 17-08-2013 20:40

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Witaj,
niestety na odległość nikt Tobie nie zlokalizuje wycieku.
Musisz na warsztat podjechać.
Płyn ucieka = brak hamulca = mega niebezpieczeństwo jazdy

Na przeglądzie jak widział wyciek płynu hamulcowego to nawet nie powinien Ciebie wypuszczać z warsztatu. Przecież to śmiercią grozi na drodze.

darmodziej 17-08-2013 20:45

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał donia0902 (Post 2061506)
Lepiej kupić samemu i z tą częścią jechać do mechanika czy u mechanika zostawić auto?

Ja preferuję zostawienie zakupów na głowie mechanikowi, wtedy to jego zmartwienie, jak kupi nie to, co potrzeba.
Jeżeli przy kole, to prawdopodobnie pękł wężyk elastyczny. A tak na marginesie, to ten mechanik na przeglądzie, jakby był facetem, to by przynajmniej powiedział, co jest uszkodzone.

radekg32 17-08-2013 21:01

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał darmodziej (Post 2061510)
A tak na marginesie, to ten mechanik na przeglądzie, jakby był facetem, to by przynajmniej powiedział, co jest uszkodzone.

Jak to roznica czy kobieta czy facet ;)To tylko swiadczy o tym jakim jest diagnosta-mechanikiem.
Skoro auto wjezdza na kanal, a za to przeciez placimy to donia0902 powinnas wymoc na nim,aby powiedzial i ewentualnie spisał Ci co jest konkretnie do naprawy :!!: :!!: :!!: .

donia0902 17-08-2013 21:02

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
fakt... Ale dojechałam do domu g:DD Gość sprawdził tylko czy mam jeszcze trochę płynu i stwierdził że jak nie będę za często hamować to dojadę . Niestety zanim wyjechałam z miasta to tak nadeptałam na ten pedał że musiałam jeszcze 15 km śmigać 30 km na h żeby się nie zabić.

Bump:
Cytat:

Napisał radekg32 (Post 2061516)
Jak to roznica czy kobieta czy facet ;)To tylko swiadczy o tym jakim jest diagnosta-mechanikiem.
Skoro auto wjezdza na kanal, a za to przeciez placimy to donia0902 powinnas wymoc na nim,aby powiedzial i ewentualnie spisał Ci co jest konkretnie do naprawy :!!: :!!: :!!: .

no napisał... hamulce!!!

radekg32 17-08-2013 21:05

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał donia0902 (Post 2061518)
stwierdził że jak nie będę za często hamować to dojadę

OMG........ to jak bedziez żadziej oddychac to bedziesz dluzej zyc ?????? Heh tak to brzmi.
Oddaj auto do mechanika i jak napisal kolega darmodziej niech on sie martwi o czesci i naprawe.

Cytat:

Napisał donia0902 (Post 2061518)
no napisał... hamulce!!!

No tak,ale co ??? ,przewody,tarcze,klocki,weze,plyn,bebny,tarcze,spr ezyny,szczeki etc .......

darmodziej 17-08-2013 21:15

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał donia0902 (Post 2061518)
Gość sprawdził tylko czy mam jeszcze trochę płynu i stwierdził że jak nie będę za często hamować to dojadę .

Gdybym ja był tym mechanikiem, to bym wsadził Dorotkę za kierownicę, podniósł auto do góry i kazał nacisnąć hamulec, po czym powiedziałbym, co jest uszkodzone i jeżeli byłby to przewód, ty wysłałbym Dorotkę do sklepu po przewód i płyn hamulcowy i wymieniłbym na miejscu. Nie miałbym sumienia puścić dziewczynę na drogę w niesprawnym aucie.
Nie wspominając już o tym, że, gdyby się coś stało na drodze, to on byłby odpowiedzialny, przynajmniej moralnie.

radekg32 17-08-2013 21:25

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał darmodziej (Post 2061525)
Nie wspominając już o tym, że, gdyby się coś stało na drodze, to on byłby odpowiedzialny, przynajmniej moralnie.

No nie do konca,skoro wiedzial,ze hamulce nie sprawne i wypuszcza klienta to ponosi odpowiedzialnosc prawna.


donia0902 a on Ci wogole podbił przegląd ?

darmodziej 17-08-2013 21:27

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Cytat:

Napisał radekg32 (Post 2061532)
ponosi odpowiedzialnosc prawna

Dlatego napisałem, „przynajmniej”.
Zresztą, z tego, co wiem, to powinien zabrać dowód rejestracyjny.

donia0902 18-08-2013 12:27

Odp: Hamulce. Tzn. nie mam hamulców i wycieka płyn
 
Dzięki za odpowiedzi:wink: Zostało mi tylko poszukać dobrego mechanika. Tak , przegląd mi podbił tak jakby nic nie było. Ale co mi z przeglądu....mam dla kogo żyć . Szkoda właśnie że na miejscu nie robią takich rzeczy bo teraz myśl jak tu dojechać do tego mechanika.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:28.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.