Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Trzeba posmarować uszczelki. Mk2 tak mi skrzypiało. jeździłem z tym do ASO (gwarancja) ale sobie nie poradzili, w końcu posmarowałem sam i był spokój.

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Może nie miałbyś takiego pecha jak kolega bidżej.
Mój we wtorek ma przegląd na 20 tys. i jak do tej pory bez żadnych problemów, czy niepojących zachowań.

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

@Fiesta Mk8 ST Line
Zrobiłeś najlepiej jak mogłeś. Za niewielką dopłatą masz auto o klasę wyższe, sprawdzone, dopracowane, z mniejszą ilością bajerów (czyli potencjalnie mniej usterek). Ze sprawdzonym Powershiftem a nie wynalazkiem A8. Jak już odbierzesz to wrzuć jakieś fotki bo jestem ciekawy tej piękności :-)

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

To nie jest tak, że teraz zacieram ręce czytając o wadach i usterkach FF4, ale nie ukrywam że czuję sporą ulgę. Kibicuję wszystkim, którzy zamówili i czekają na odbiór swoich wymarzonych foczek, jeszcze tydzień temu byłem jednym z nich i czytając te wszystkie negatywne wpisy tłumaczyłem sobie że to jednostkowe przypadki, wady niemowlęce, nie ten silnik co u mnie, nie to zestawienie ze skrzynią, nie to wyposażenie. Ale tyle się tego namnożyło w różnych tematach, w bardzo małym okresie czasu, że budzi to spory niepokój. Zamawiając Mondeo musiałem odejść od 3 podstawowych założeń jakie sobie narzuciłem przy kupnie auta - świeży model, benzyna, compact. Będzie dziadek na gnojówkę wielkości kombajnu... Ale może zwróci się to z nawiązką w trakcie użytkowania, zobaczymy! W każdym razie, najbardziej szczęśliwa z takiego obrotu sprawy jest moja żona, która zawsze chciała Mondka Mk5 w kombi. Jak się jeszcze okazało że auto będzie w jej ulubionym kolorze Chrome Blue, to już w ogóle bajka... A jak żona szczęśliwa to i ja będę miał święty spokój przez jakiś czas :)

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Szczerze mówiąc nie wiem co bym zrobił na miejscu Fiesty. Na szczęście składając zamówienie tydzień przed Fiestą mój już stoi w PL.
Argument, że za niewiele więcej mogę mieć klasę średnią do mnie nie przemawia. Chciałem auto mniejsze zwinniejsze itd. (mówię to jako użytkownik Citroena C5 patrz duże, bardzo wygodne, mega wyposażone (exclusive) itd.)
W kwestii dopracowania awaryjności wiem na co się piszę (patrz użytkownik C5) choć muszę przyznać, że 100 tyś km przejechałem praktycznie bezawaryjnie.
Mniejsza ilość bajerów, hmm lubię bajery :)
Argument odnośnie A8 - tu się zgodzę (trochę to kupowanie kota w worku), ale mam nadzieję że w razie w gwarancja będzie działać.

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Moje C5 X7 2.0 HDi AM6 Excl wczoraj znalazło nowego właściciela :) Ja więc przesiadam się z D do D. Przejechałem moim 60kkm przez 4 lata (w sumie miał na blacie 225k), oprócz tradycyjnych problemów z zaniedbanym automatem przez poprzedniego właściciela innych problemów brak. Nie potwierdzam więc powtarzanych stereotypów że auta na "F" są do bani. Wręcz przeciwnie, najmilej wspominam właśnie moje wszystkie dotychczasowe fordy i 1 citroena. Oby ta passa trwała!

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Dlaczego w tym temacie piszesz o tym że sprzedałeś Cytrynę?

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Nawiązałem do postu powyżej, ale masz rację, to nie temat o C5...

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Dobra, problem z kontrolką AdBlue został rozwiązany po mozolnej pracy ASO.
Okazało się, że aby przejść procedurę musi być odpowiednia ilość płynu AdBlue w zbiorniku, a u mnie było go za mało. Ogólnie nic nie sygnalizowało małej ilości płynu, bo było go jeszcze wystarczająco na jakieś 300+km, ale trzeba dolać do jakiegoś poziomu przed przeleceniem 50km. :/
No ale teraz już przynajmniej Ford wie jak to naprawiać.

Dodatkowo zaraz odbieram auto z serwisu i od razu przetestuję nowego węża do turbo, podobno jest inny niż oryginał i ma inne zaciski.


Tak, udało mi się. Moja wina, roztargniony uczyłem się obsługi automatu. Ale nie ważne, szybko się człowiek nauczył. ;)

Odp: Wady i usterki wieku dziecięcego.
 

Witam.
Jak często aktualizuje się u Was położenie samochodu w Ford Pass. Czy każde włączenie aplikacji jest równoznaczne z aktualizacją położenia. U mnie jest jakiś problem z tym (zgłosiłem do FP) bo nawet jak pojazd się przemieścił to nie jest wykonywana aktualizacja i widoczne nowe położenia.