Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Co sądzicie o dyrektywie UE dotyczącej zaostrzenia badań techniczny w krajach członkowskich?
Wynika z niej że np. samochody z usuniętym DPF nie mają możliwości by przeszły pomyślnie badania.
Każdy auto będzie tak szczegółowo sprawdzana że prawdopodobnie ponad 50% samochodów nie przejdzie badania.
Za małą drobnostkę nie przejdzie badania.
W mim przypadku jedno z aut ma niesprawny silniczek w jednym reflektorze i to też znalazło się w tej dyrektywie. Czyli jeden samochód na pewno badania nie przejdzie.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Ale o co Ci chodzi?
Chcesz dopuszczac auta niesprawnie do ruchu?
Pewnie napiszesz, a czemu za drobnostki ma sie nie dopuszczac? No pewnie po to aby nie bylo spekulacji co jest drobnostka a co nie. Niesprawny silniczek w reflektorze a wiec potencjalna mozliwosc oslepiania innych uwarzasz za blachostke?

IMO i tak bedzie kretactwo i niektore auta beda przepuszczane bo tego sie nie da uniknac. Ale jak dla mnie auta na ulicach maja byc sprawne. I to w 100%. I jesli to prawda co piszesz to jak dla mnie super git. Teraz firmy do tej pory wycinajace DPF sie oblowia za ponowna jego instalacje ;)

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

MaXyM Czemu jesteś taki nerwowy?
Akurat moje auta są w stanie technicznym idealny, silniczek będzie naprawiony w najbliższym czasie.
Chodzi mi o waszą opinię do dyrektywy z linku która wchodzi od 20 maja.
Oczywiście że jest to prawdą, dlatego dałem link żeby każdy mógł się zapoznać.
Ciekawy jestem opinii osób które np. wycięły DPF. po przywrócenie auta do stanu jak w homologacji może przewyższyć cenę auta. Lub zaślepki poduszek, też auto nie przejdzie przeglądu.
Albo np. jaka jest Twoja opinia? Bo Twoje auto też nie przejdzie przeglądu jeśli nie zrobisz dodatkowego przeglądu z wpisem do dowodu odnośnie zmiany mocy.
I jeśli nie zgłosiłeś tego w ubezpieczalni to masz karę, a w razie ( odpukać ) wypadku nie zostaną szkody pokryte z polisy OC a z Twojej kieszeni.

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Szczerze? Ja mam to gdzieś.
Autem jeżdżę ja z żoną i dzieckiem. Dla samego siebie utrzymuje je w stanie dobrym (bardzo dobrym). Głupia przepalona żarówka jest wymieniana przeze mnie na najbliższej stacji gdzie mogę ją kupić.
Bo zalowanie kilku złotych dla własnego bezpieczeństwa jest dla mnie niezrozumiałe.
Dla mnie auto ma być gotowe do każdej trasy 24 na dobę.

Emisji spalin szczerze mówiąc nigdy nie badalem. Może spełnia a może nie. Jeśli zaczną badać to się okaże.

Do tego moim zdaniem jeśli stać kogoś na auto to powinno być go też stać na jego utrzymanie. Wliczając wszelkie koszta.
Sam znam typa który ma 3 auta po około 100 tys każde i powycinane dpf bo taniej a w chalupie plazma na ścianie za ponad 50 tys. Gdzie logika?
Jak mnie nie będzie stać na auto to będę jeździł pks albo rowerem.

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Ja jestem za tą dyrektywą.
Wreszcie trupy z zachodu przestaną jeździć po polskich drogach.
Czy nie jest tez zastanawiające ( czytałem gdzieś na sieci o tym) , że np. w Danii 17% badanych aut 3 letnich nie przechodzi badań za pierwszym razem, a w Polsce dla aut 10 letnich ten odsetek jest mniejszy.
A każdy wie jak jest ;)

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Ja mam podobne zdanie. I nie chodzi o to skąd są auta i ile mają lat. Może być z Afryki i mieć 20 lat, aby był zadbany i spełniał kryteria. Swoją drogą urzędnicy UE wymyślają różne przepisy mające poprawiać bezpieczeństwo, a o podstawach zapomnieli. Czujnik ciśnienia jest obowiązkowy. Teraz ma być asystent pasa ruchu i bezpiecznej odległości. Dobrze. Niech będzie, choć to kosztuje. Jednak tak prosta i tania rzecz jak czujnik zmierzchu jest w niełasce. Za mało dochodowa? A moim zdaniem bardzo potrzebna. Dlaczego? Po tym co ostatnio obserwuję to strach się bać. Mnóstwo aut jedzie bez właściwego oświetlenia, albo żadnego. Na dziennych (z tyłu ciemnia) najwięcej. Druga plaga to nie włączanie kierunkowskazów. A można by to wymusić z automatu przy skręcaniu kierownicą. Wiem, że to raczej za późno, ale lepsze jak brak zupełny.

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Nowe przepisy za dużo i tak nie zmienią. Może pozbędziemy się starych trupów z ulic, ale nowoczesne auta bez Dpf i tak dalej będą jeździć. Pojedziesz do jednej stacji i nie przejdzie, to pojedziesz do drugiej z banknotem w dowodzie i przejdziesz bez gadki. Tak to niestety wygląda.

Tak poza tematem - kierunkowskaz ma informować przed zamiarem skrętu. Co mi z tego, że ktoś użyje kierunku jak już będzie wykonywać manewr? Wcale nie potrzebuję kierunkowskazu, żeby widzieć gdzie pojazd skręca, ja chcę o tym wiedzieć wcześniej ;)

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Tak to brzmi nie wyjęte z kontekstu. A sygnalizacja już w momencie rozpoczęcia manewru nie w każdych okolicznościach i dla wszystkich użytkowników drogi będzie zupełnie zbędna. Zależy od manewru, skrzyżowania, usytuowania innych i jeszcze paru szczegółów.

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Rozumiem, ale najniebezpieczniej jest wtedy, gdy ktoś skręca w lewo, a Ty go w tym momencie wyprzedzasz. Zmiana pasa też jest niebezpieczna, ale wtedy praktycznie kierownica skręca o kilka mm, tego już czujnik nie wykryje. A jeśli miałby wykrywać, to kierunki włączałyby się co kilkanaście metrów. Nie wiem co jest bezpieczniejsze, nadużywanie kierunków czy ich niestosowanie:P
Dobra, nie zaśmiecajmy tematu, skupmy się na dyrektywie ;)

Odp: Dyrektywa UE w sprawie zaostrzenia badań technicznych, opinie kierowców.
 

Panowie u nas i tak będą wałki robione jak do tej pory z przegladami. w kaliszu KLA ma swoja stacje diagnostyczna wszystkie auta byly "sprawne" ITD wpadlo na kontrole 75% dowodow rejestracyjnych zabralo za pol godz je odwiezli bo transport publiczny w miescie sparalizowany bo przewoznik nie ma czym wyjechac...
tak to u nas wyglada...