S-Max - poleasingowy
 

Cześć wszystkim - to mój pierwszy post.
Pomimo że na forum jestem już od jakiegoś czasu to nigdy nie pisałem. Jestem z tych co nie mówią jak nie mają nic sensownego do powiedzenia ;).

Powiększa mi się rodzinka i trzeba zakupić większe autko, tak żeby w 2-gim rzędzie siedzeń zmieściło 3 foteliki, i miało sensowną ilość miejsca na bagaże. Od razu napiszę że Alhambra mi nie pasuje (nie podoba mi się i raczej takie duże nie będzie mi potrzebne)

Ogólnie rozglądam się za S-maxem, Santa Fe lub Sorento - z czego moim faworytem jest ford. Szukam samochodu poleasingowego (pochodzenie: Polska), 5 - 6 latka w granicach 80tys w dieslu.

Znalazłem takie ogłoszenie:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Trochę dziwnie wygląda mi ten przebieg. Ja zakładam, że samochód przejeżdża te 30k - 40k w roku. 15k to trochę mało (choć wiem, że możliwe). Jestem w Wrocławia, więc to nie problem, żeby tam podjechać, ale wolał bym się najpierw spytać na co w tym aucie zwrócić uwagę?

Ktoś ma doświadczenia z tym sprzedającym?

Odp: S-Max - poleasingowy
 

To jest salon ssang Yong i Mitsubishi. Mają tam też stacje diagnostyczną.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Dziura w kierownicy po 60.000km?

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Poważnie myślisz o skrzyni PowersShift przy takim przebiegu? Poczytaj o nich na forum :/)

Tu masz u źródła ( komis od nich odkupił tego którego chciałeś oglądać)

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Możesz go kupić taniej, i ma 6 biegowy manual, masz tam tez pełna opornie rzeczoznawcy.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Kilka słów doprecyzowania.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
To ogłoszenie zamieściłem by poznać wasze opinie. Dla mnie ten samochód wydaje się podejrzany, sprzedawca zresztą też. Gdzieś czytałem że kierownica w S-maxie potrafi szybko pokazać znaki zużycia, ale ten egzemplarz to dla mnie trochę przesada. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
To ogłoszenie też widziałem. Wolę przeznaczyć większy budżet na auto w trochę lepszym stanie (niekoniecznie idealne ;) ).

Źle się wyraziłem odnośnie przebiegu. 30k - 40k to ja zakładam dla pojazdów leasingowanych. Dlatego tutaj zastanawia mnie te 60k po 4 latach. Ja swoim będę robił dystanse 10k - 15k max -> 90% trasa, dlatego u mnie odpada nowy samochód.

Co do PowerShifta to ja się nie upieram - wolę manuala gdy jeżdżę sam. Patrze na to bardziej z perspektywy trójki dzieci na pokładzie - automat daje trochę więcej swobody.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Co do kiery to nie ma dramatu: stosowane dzisiaj materiały to shit mający wytrzymać gwarancję. Mógłbym Wam pokazać jak wyglądają kiery w naszych firmówkach gdzie tam kto wsiądzie na wejście ręce dezynfekantem na spirycie wyciera i za kierę łapie.
Idź do Merca czy Audi: jak nie położysz przynajmniej 200 za jakąś wersję wyposażenia przynajmniej drugą od końca to wszędzie plastik-fantastik rodem z Dacii
Co do skrzyni PS myślę że taki przebieg jeszcze jej nie dyskwalifikuje: to nie auto z importu gdzie wiadomo że tam się pojawiły problemy w okolicach 200 i sprzedali a u nas naprawili poprzez korektę licznika.
Leasingi takich aut, w takich kompletacjach, to najczęściej drukarnia kosztów na JDG. Takie opcje do "przedstawiciela handlowego" nie idą.
Sam znam kilku takich gdzie w salonie biorą najdroższą możliwą opcje jaka była dostępna i użytkują do zakończenia leasingu po czym biorą kolejne. Ot auto moich znajomych
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
po prostu skończył się leasing, 4x4 potrzebowali bo to zapaleni narciarze i przydaje się zimą w górach.
Nie pytajcie na ile opiewała faktura zakupu... bo nikt "normalny" ;) Forda by za takie siano nie kupił ale oni kupili własnie dlatego ze za to co w fordzie dostali cuda-wianki-wodotryski u Merca czy Audi mieliby ośkę, TFSI pod maską, manuala i plastiki z Dacii. Za quattro, 4Matic`i, dwusprzęgłówki i mocnego turbodiesla + bajery w środku, u w/w trzeba było jeszcze ponad 100 tyś zł dopłacić.
Natomiast ten S-Max to na pewno spore pole do popisu dla negocjacji ceny grubo poniżej oczekiwanej przez nich.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

A co masz do tego przebiegu? O ile prawdziwy to czeka to puerwsza zmiana oleju w ps.
Ten z leasingu to cena netto plus prowizja 2% . Wychodzi jakieś 76 koła o ile nikt nie będzie się o niego bił.
Coś o tym wiem bo już kilka aut z efl licytowalismy. Raport rzeczoznawcy nie zawsze zawiera wszystkie informacje.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

do skrzyni,
czytając ostatnio jak co chwilę ktoś ma jakieś provlemy z PS ( wiadomo że przy wyższych przebiegach) ale prędzej czy później do takiego przebiegu dojdziemy,

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Generalnie problemy były w mondeo MK4 czy S-Max MK1. Mondeo mk5 już ma lepszą skrzynkę.

Odp: S-Max - poleasingowy
 

Do takiego dojdziemy za 100.000km lub lepiej. Zapewne wtedy już dawno zapomni, że miał smaxa i będzie u czwartego właściciela.
Równie dobrze niech nowego auta nikt nie kupuje bo kiedyś się zepsuje ;)