Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Witam mam podobny problem po zatankowaniu auto przejechało około 10km. Następnie zaświeciła się spręzynka stracił moc i nie chce odpalić wymieniłem czujnik położenia wałka rorządu czujnik ciśnienia paliwa na listwie delphi brak mi pomysłu co o może być że nie odpala jutro egr wyczyszczony wszystko wskazuje na te cholerne wtryski czy można zrobić próbe przelewową jak nie chce odpalić auto?

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Benzyna w dieslu, jak za dużo benzyny, nie odpali.Może być najwyżej 30 procent benzyny, wtedy cieżko , ale jeszcze odpali.

Jak masz jeszcze luz w zbiorniku, to dolej do pełna ON, jak nie to trzeba to spuscic ze zbiornika, i póżniej małymi dawkami dolewac do zbiornika, aby tą mieszankę wyjeżdzic.

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Jest mały postęp. Przy dalszych próbach kręcenia go na plaku wyskoczył błąd z małym ciśnieniem paliwa. I rzeczywiście po sprawdzeniu na wtryskach ciśnienie było bardzo małe. Już miałem dzwonić po zlomiarzy z Discowery ale pomyślałem że sprawdzę jeszcze raz filtr paliwa, a tam zdziwko, uszkodzony zaworek powrotu. Lecę po nowy filtr i zobaczymy co z tego będzie.

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Filtr zalozony, zalany swieżutką wachą, zaczynam odpowietrzac, a tu pada aku. Z związku z tym pytanie. Nie chce mi się za każdym razem odpinac wtyczek z wtrysków przy odpowietrzaniu więc jak zrobie to bez odpinania a potem wykazuje błędy to też będzie dobrze?

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Panowie. Problem rozwiązany. Okazało się, że winowajcą był filtr paliwa. Nie wiem jak ja to przeoczyłem za pierwszym zlewaniem paliwa z niego ale to chyba dla tego, że starałem się robić to bardzo delikatnie. W każdym bądź razie po założeniu nowego filtra ( w starym okazało się że jest uszkodzony zaworek powrotu i całe bebechy lataly w środku) i odpowietrzeniu załapał od pierwszego "sztyrkniecia ". Dziękuję bardzo za pomoc i zainteresowanie tematem. Pozdrawiam
Damian :)

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Widzisz trzy dni grzebania i nic ;) Dwa dni na forum i maszyna pracuje. Nie ma za co ;)

Odp: Trzy dni grzebania i dalej nie odpala.
 

Super, że udało się to ogarnąć bez wkładania w niego połowy wartości auta. Od młodego byłem uczony żeby zawsze zaczynać od rzeczy najprostszych i najmniej brudzących hehe dla tego zawsze jak coś to co bbędę wiedział to też podpowiem ;)