Padła elektryka i kolektor podawania paliwa.
Witam.
Kilka dni temu miałem wyciek paliwa z miejsca gdzie jest osadzony czujnik ciśnienia paliwa na kolektorze podajacym paliwo na wtryski. Auto stało kilka dni bez zagladania do niego. Wczoraj zajrzałem przekrecilem stacyjka, bez odpalania silnika - wszystko wyglądało wporzadku Dzisiaj rano chciałem pojechać do mechanika a tu zonk auto nie ma wogule prądu centralny zamek nie działa ani żadne światełko w środku po wsadzeniu kluczyka do stacyjki Nic tylko ciemność nic się nie zapala. Ze znajomym probowalismy odpalić na kabele, kontrolki się zapaliły ale i też potrafiły mrugać. Po przekreceniu kluczyka nic się nie dzieje nic nie cyka nawet. Podczas wycieku ropa leciała na alternator, może on padł? Chciałbym wymienić kolektor I alternator ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Domyślam się żeby wymienic kolektor wystarczy tylko odkręcić przewody odpiąć czujnik, wymienić podpiąć I przykrecic przewody... I chyba tyle Gorzej z alternatorem, może ktoś mógłby opisać krok po kroku jak to zrobić lub zapodac linka. Mogę się też mylić, może to coś innego niż alternator Będę wdzięczny za pomoc |
Odp: Padła elektryka i kolektor podawania paliwa.
Cytat:
|
Odp: Padła elektryka i kolektor podawania paliwa.
Cytat:
Kolektor wymieniony I wszystko cacy |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 04:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.