Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Czesc chcialbym sie dowiedziec jaki silnik jest najmniej awaryjny? I czy wogole oplaca sie kupno tego samochodu..??

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

To są już samochody po przejściach choć ich wygląd jest ciągle "na czasie", ale chyba 1600 benzyna tu będzie najlogiczniejsza.

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Polecam silnik 1.8tddi niezawodny i oszczędny

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Ale kolega wpisane ma rok 1995 więc 1.8 tddi musiałby mieć z 1 000 000km przebiegu. Na benzynach jeździ się mniej i naprawy są proste.

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Czyli co benzyna ? ale jaki motor juz obojetnie? A do tego pozniej gaz zakladac? Bo chyba disel lepiej kupic i miec spokoj bo wiadomo co gaz robi.

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

też mogę polecić ten silnik. jak się dba należycie o turbosprężarkę to dla kogoś kto robi trochę ty km rocznie to będzie najlepszy wybór. Tu się muszę pochwalić ze ostatnio przy oszczędnej jeździe na 40,5 litrach ropy zrobiłem 785km:D

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Ja bym chciał się dowiedzieć jak twoje auto pali 4 lub 4,5/100?
Ty latasz, czy masz tylko trasę z prędkością 50km/h na 5-tym biegu?
Ja mam takie samo auto i mi pali 6/100.Fakt ważę 100 kg a sama noga 20kg.:D

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

Nie bardzo rozumiem,co gaz robi z silnikiem? Jeśli instalka porządna i dobrze wyregulowana to nic nie zrobi z silnikiem. 1,6 nadaje się ale niebardzo do kombi (chyba że tak średnio zaladowanego) 1.4 jest moim zdaniem stanowczo za słaby 1.8 i 2.0 godne polecenia (silniki takie same jak w Mondeo i Escorcie,może nie identyczne ale to te silniki) Mozna brac diesla,sam bym wziął ale podatki za wysokie są tu gdzie mieszkam od diesli ;)

Nie poruszajmy tematu o spalaniu kolegi ślizki bo za chwilke cyrk bedzie

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

czyli TDDI 1,8 lub 2,0 A spalanie w takich autach ile macie ? trasa , mieszany,miasto ?

Odp: Jaki silnik najmniej awaryjny
 

ile kolega robi kilometrów rocznie?? bo jak 50 tysi to można myśleć o dieslu...