Dymi na czarno
 

Witam
Jestem posiadaczem fokusa od kilku dni, ostatni a zarazem pierwszy raz jezdzilem nim w czwartek wieczorem, w piatek wyprowadzilem go tylko z garazu na podworko poogladalem i wprowadzilem spowrotem w sobote natomiast wyprowadzilem go umylem i wpowadzilem spowrotem czyli praktycznie wogole nim nie jezdzilem. W niedziele przed wieczorem poszedlem do garazu i go odpalilem a gdy dodawalem gazu to dosc mocno dymil na czarno i chcialem sie zapytac czy wedlug was jest to normalne?dodam jeszcze ze pali bez problemu. Moze sie dziwicie ze mam samochod i nim nie jezdze ale to dlatego ze jeszcze go nie zarejestrowalem i w dodatku ubezpieczenie sie skonczylo.

Odp: Dymi na czarno
 

W sumie nie ma tragedii. Pewnie wtryski Ci leją, szczególnie jak jest zimny to tym bardziej kopci.

Odp: Dymi na czarno
 

dodam jeszcze ze tlumik nie jest okopcony a przebieg to 120 tys.

Odp: Dymi na czarno
 

ciekawe czy wszystkie z 2000r majapo 120tys,m.oj tez sobie przydymi od czasu do czasu,dzis troche wymusiłem pierszeństwo i gaz do dechy,koleś jechał kabrio,co za dymaka,pewnie się troche podtruł

Odp: Dymi na czarno
 

ja jeszcze nie widziałem nie kopcącego tddi'ka ;) Mój też zdrowo kopci

Odp: Dymi na czarno
 

Oj, TDDi to jeszcze jeszcze, ale widzę jakie to czarne bąki puszcza jakiś TDCi, to to dopiero.

Odp: Dymi na czarno
 

bąki czarne były i będą.

W tdci jak u mnie zakopci ale tylko w momencie dodawania gazu- gwałtownie. Szczególnie jak ruszam z jedynki. Napewno nie powinien samochód kopcić na luzie....chyba że zalałeś kiepskie paliwo, albo coś poważniejszego. Mi kopci też więcej jak dużo jeżdżę po mieście pewnie zabrudza się filtr cząsteczek stałych który podczas trasy- wyższych obrotów sam sie oczyszcza.

nakiel

Odp: Dymi na czarno
 

Nurek 76 z całym szacunkiem, ale czy uważasz, że "lejące wtryski" (czytaj zużyte rozpylacze) nie są problemem. Pozdrawiam

Odp: Dymi na czarno
 

Owszem, nie jest to tragedia. Ta usterka nie powoduje trwałych zniszczeń bądź większych awarii. Owszem, spadek mocy i kopcenie to nic przyjemnego, ale jakiś czas można jeszcze to przeboleć.

Odp: Dymi na czarno
 

kolego nie żal Ci baterii i w ogóle silniczka, szkoda go odpalać tylko po to by umyć autko...
na zimnym silniku każdy diesel ma prawo zakopcić. Na rozgrzanym silniku też ale przy odpowiednim obciążeniu lub gdy nagle depniesz do podłogi.
A swoją drogą nie deptaj mu jak silnik jest zimny, turbina tego nie lubi.