Uciekający płyn chłodniczy 2.0 Benzyna
 

Witajcie, mam dziwny przypadek. Wszystko było ok, w weekend zrobiłem 500 km i po dłuższym postoju plamy pod autem. Okazało sie, że to płyn chłodniczy. Od dołu wszystko w płynie. Ale nie ma konkretnego miejsca, żeby wyciekał. Jedyne co widać, to z okolic pompy wody po zgaszeniu auta unosi się para/dymek i widać delikatne kropki wyschniętego płyny wokół. Miał ktoś podobny przypadek?

Odp: Uciekający płyn chłodniczy MK4 2.0 Benzyna
 

Miał, czy nie miał, pompa do wymiany.

Odp: Uciekający płyn chłodniczy MK4 2.0 Benzyna
 

W mk3 u ojca było dokładnie to samo. Nawet pompa dokładnie taka sama bo i silnik z grubsza tez. Do wymiany. Jak musisz pojeździć chwilę to możesz spróbować odkręcić korek zbiorniczka płynu. Jak nie będzie cisnienia to mniejszy wyciek będzie lub wcale. U ojca tak dało radę jeszcze kilka dni pojeździć zanim wymienił pompe.
U siebie wymieniałem bo nie ciekła ale łożyska poszły na osi. Kupiłem taką sama do mk4 jak do mk3 FEBI za stówę. Moja zrobiła już ze 20kkm i jest ok.

Odp: Uciekający płyn chłodniczy MK4 2.0 Benzyna
 

To nie jest dobry pomysł. Temperatura w układzie chłodzenia Mondeo przekracza 100 stopni C i nie występuje wrzenie dlatego, że ciśnienie jest wyższe.

Odp: Uciekający płyn chłodniczy MK4 2.0 Benzyna
 

Dobry może nie ale w sytuacji kryzysowej czasami skuteczny. Z drugiej strony chyba lepiej żeby jednak ten płyn był w obiegu bez cisnienia niż jakby miało go nie byc w ogóle bo wyciekł.