[mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
Witam wszystkich. Mam pytanko odnośnie stabilizatora tj mój stabilizator nie ma z jednej strony ogranicznika(od strony pasażera), chodzi mi o ogranicznik przy gumach mocujacych go. Tzn z jednej strony jest taki ogranicznik a z drugieg go nie ma i no ma śladu żeby kiedys był. CZY TAK MA BYĆ?? czy tak jest oryginalnie? teraz mam wyrobione gumy i satbilizator rusza mi sie swobodnie w jedną strone bo w drugą trzyma go ten ogranicznik.Czy po wymianie gum będzie on wystarczająco usztywniony. JAK TO MA BYĆ ORYGINALNIE??
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
O właśnie dobre pytanie.Mam identycznie a nie mam pojecia. :fcp5
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
Ja wymieniałem już gumy i wcale stabilniejszy nie jest przesuwa sie.
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
Cytat:
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
Nie rozumiem o co chodzi i gdzie to jest z przodu z tyłu??
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
tam gdzie masz łączniki stabilizatora przykręcone do amortyzatorów, no to drugie końce łączników są przykręcone do stabilizatora, który to w postaci rury z zagiętymi końcami łączy dwie strony pojazdu. no a ta rura(w sumie to pręt średnicy 18 czy tam 19mm) przytwierdona jest do sanek zawieszenia (bądź belki pomocniczej jak kto woli) dwiema (po obu stronach auta) obejmami, a w nich guma(zwana tulejką stabilizatora albo poduszką stabilizatora). no i z jednej stony stabilizatora jest ogranicznik żeby stabilizator nie chodził w tych tulejach na boki. skoro ten ogranicznik jest w pewnym odddaleniu od tulejki, a z drugiej ponadto nie ma wcale, to stawiam na to że ruchy są wskazane, dlatego też nawet nasmarowałem dla ułatwienia
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
u mnie były stuki w prawym przednim kole. wymieniałem łożysko (szum w kole) i łącznik stabilizatora, bo były wymęczone.
jak samochód był podniesiony, to mechanik pokazywał mi, że stuka stabilizator o wahacz - poduszka stabilizatora była już wyrobiona i się sypała, a stabilizator wisiał przez to niżej. gość powiedział, że nie będzie tego rozgrzebywać, bo się posypie do końca a wymienić się nie da tylko tej części, ponieważ producent sprzedaje podobno cały stabilizator z poduszkami. założyli więc gumowy pierścień wycięty z jakiegoś węża i ścisnęli metalową obejmą - działa bez problemu :) |
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
ależ kit wciskali. nie dość że stabilizator nie może stukać o wahacz to jeszcze same gumowe poduchy są powszechnie dostępne jako orginały jak i podróbki. i to w różnych średnicach bo z tyłu jest inna jak pamiętam. stawiam na to że nie chciało im się robić bo trzeba się kluczykiem po parę stopni namachać i posiłować podczas wciśnięcia nowej poduchy w obejmę
|
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
:566: hmm... możliwe :) tylko że sam widziałem miejsce gdzie się tłukł stabilizator o wahacz, było widać że wahacz jest obity...
temat sprawdzę jeszcze - zapytam czy można kupić same mocowanie wahacza, bo od tamtej pory nie interesowałem się tym. |
Re: [mk1] stabilizator czy tak to ma być??o co chodzi??
1 załącznik(i)
no ale jak to. jakie mocowanie wahacza. przecież wahacz trzyma się na 2 tulejkach, a przytwierdzony jest do belki zawieszenia, a w jej tylnej części (patrząc w kierunku jazdy) jest poducha w obejmie trzymająca stabilizator
to jest wahacz |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 16:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.