Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Witam,
Chciałbym przestrzec potencjalnych klientów Forda przed zakupem tego "cuda" pt. FORD gwarancja 12. Nic nie uzyskujecie poza nerwami i stratą pieniędzy. Miałem trzy rożne awarie w Mondeo' 2013 EcoBoost 2.0 automat na przestrzeni dwóch lat. Niestety wszystkie zostały odrzucone albo przez ASO albo przez Ford Polska. koszt napraw około 10K PLN Oczywiście ktoś zauważy 89 PLN to żadna kwota za gwarancje, ale nie można zapominać, że aby uczestniczyć w programie trzeba płacić za przeglądy, a to średnio 2KPLN. Ostatnia awaria diagnoza: Usterka nastąpiła na skutek uszkodzenia koła zmiennych faz rozrządu wałka wlotowego. Naprawa właściwie wymiana bloku silnika ....:( Odpowiedz FORD POLSKA: Ten element nie jest objęty programem Gwarancja 12. Moim zdaniem jest to naciąganie - jeżeli w treści gwarancji 12 - jest napisane gwarancji podlegają SILNIK (wszystkie części smarowane w bloku cylindrów i głowicy).... Jeśli ktoś miał skuteczne egzekwowanie z tytułu tej Gwarancji proszę o kontakt. Również mile widziane komentarze na temat samej awarii czy tez sposobu naprawy. Z góry dzięki. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Ja na gwarancji 12 wymieniałem czujnik w skrzyni PS.
Pierwszą informację dostałem, że niestety ten czujnik nie podlega tej gwarancji, jednak opiekunowi odczytałem dokładnie zapis z regulaminu dołączonego do tej gwarancji: "wszystkie wewnętrzne elementy skrzyni" a ten czujnik jest w skrzyni. Po tej rozmowie po 2 dniach dostałem info, że naprawa będzie prowadzona w ramach gwarancji 12. Po wysłaniu do gwaranta przez Watin kalkulacji naprawy gwarant kombinował przez prawie 2 tygodnie żądając ode mnie faktur na przedostatnią i ostatnią wymianę oleju w skrzyni (przedostatnia przez poprzedniego właściciela więc fv nie miałem). WULGARYZM się i mając wydrukowaną pełną historię serwisowania auta kobiecie od gwarancji w Watinie wskazałem w niej obie wymiany i zapytałem się po co w takim układzie ta historia którą prowadzą. Po prawie 3 tygodniach odbierałem auto z wymienionym czujnikiem w ramach gwarancja 12. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Niestety u mnie ASO uważa sprawę za zakończoną. Dodam, że nie chce mi udostępnić oficjalnej oceny uszkodzenia ani korespondencji z gwarantem. Więc w zasadzie nawet nie ma do kogo złożyć oficjalnego zażalenia. Sprawa cywilna, wiadomo może trwać nawet 2 lata.
Dlatego odradzam każdemu uczestnictwo w programie 'Gwarancja Ford 12' bo niestety forma i zakres umowy nie chroni przed niczym. Natomiast jest świetnym chwytem markwtingowym bo jest słowo GWARANCJA!!!! I napewno opłacalny biznesem dla ASO... Sent from my SM-G930U using Tapatalk |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Niestety kolego, nie pierwszy i na pewno nie ostatnim jesteś, który dopiero po fakcie się przekonał, choć jest wiele użytkowników tego forum, którzy chwalą i zachęcają, zwłaszcza osoby związane z aso:027:
Było już trochę rozpoczętych tematów o tym ubezpieczeniu, zwanym marketingowo "gwarancją" |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Zacząłbym chyba od wizyty u rzecznika praw konsumenta. W ostateczności dobry prawnik i docelowo pewnie sprawa w sądzie.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
Sent from my SM-G930U using Tapatalk |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Nie może być dowolnej interpretacji w umowie ubezpieczenia. Spróbuj u Rzecznika Finansowego.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Czytając reklamę Forda na stronie mamy:
"Gwarancja 12 obejmuje: • silnik • układ przeniesienia napędu • skrzynię biegów • wybrane elementy sterowania i osprzętu silnika" ale dalej w warunkach a dokładnie w załączniku nr 1 do Ford Gwarancja 12 jest szczegółowa lista podzespołów objęta kontraktem, z którą warto się zapoznać. I tak niby gwarancja obejmuje silnik i skrzynie (jak reklama wskazuje), ale np. likwidacja dowolnego wycieku oleju nie wchodzi już w naprawę w ramach programu. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Nie zgodze się z tym. Mamy w firmie dwa Fordy na tej gwarancji (oba maja po pare lat już) i naprawiają bez gadania. Ojciec ma prywatny 4-letni i równiez na gwarancji robili np. rozrząd.
ALE trzeba liczyć się z tym, że robią tylko to co PODLEGA pod gwarancję, i to jest DOKŁADNIE w niej wypisane. Jeśli tego nie ma na liście, to nie zrobią i nie ma co mieć o to pretensji. Inną sprawą jest buractwo pracowników, którzy często się nie znają, albo próbują szukać jelenia. Dlatego patrzyć na listę co podchodzi pod gwarancję, a co nie i wtedy konkretna dyskusja. Polak by chciał mieć wszystko wymienione za free bo przecież dopłacił magiczną stówkę do przegladu... Jest konkretna lista podzespołów wypisana i tyle. Czytajcie umowy a nie slogany na stronie !!! |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
No właśnie chodzi o to, że to nie jest stówa.... tylko umowa, która wymaga przeglądu w ASO z kosztem raczej 2k PLN. I moja frustracja osiągnęła apogeum kiedy po tygodniu od przeglądu fachowcy stwierdzają uszkodzenia kółka zmiennych faz rozrządu gdzie wylatuje smarowniczka i uszkadza silnik... I dalej twierdzą, że kiedyś przypadek już był i spokojnie się naprawi z gwarancji ford12... po czym mijają 3 tygodnie i jednak "Józek " z warszawskiego forda mówi że jednak nie da się... To jak chcecie dalej kupować złudzenia to życzę powodzenia.... Ja już się wyleczylem z ASO.... znalazłem warsztat może nie autoryzowany, ale auto ogarnięte i śmiga...[emoji3]
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Odgrzeje troche kotleta:
Panowie mam zamiar przystąpić do programu "ford Gwarancja 12"- pacjent mondeo mk5 1,5 ecoboost w automacie. Pytanie moje jest następujące - mam ciągłość serwisu ASO - jednak żeby nie czekać na wyminę oleju co 20 tys , zmieniłem olej /na dedykowany/ wcześniej - nie w ASO , jednak filtr załozyłem nie ford ale MANa i tu rodzi sie pytanie czy na przeglądzie i kwalifikacji do "Gwarancji" nie przyczepią się do tego? nie chciał bym zapłacić 150 zł za weryfikacje i się dowiedzieć ze się nie kwalifikuje przez tez filtr. ? a druga sprawa chce zmienić sync 1 z małym ekranem na sync 2 z dużym - lepiej to zrobić po wykupie gwarancji czy przed - podobnie obawiam sie ze mogą sie przyczepić do jakiś zmian względem fabryki? czy lepiej odpuscić modyfikacje do końca trwania gwarancji? |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
To jest tylko ubezpieczenie, które jest na wyszczególnione na poszczególne części. Olej i filtr będziesz musiał zmienić.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Pewnie przez to, będziesz musiał zrobić przegląd dopuszczając do Gwarancji 12
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
Ja powtórze po raz kolejny - moja firma skorzystała już kilka razy w 3 autach na G12, mam ją też w obu prywatnych autach i w jednym skorzystałem z naprawy ABS. 199 zł dopłaty (w przypadku klienta prywatnego), raz w roku do wymiany oleju i filtrów mnie nie zbawi, a oprócz tego, że WYBRANE elementy (a nie wszystkie jak hejterzy twierdzą) auta mam na gwarancji, to dostajesz darmowy assisance na całą EU (darmowe holowanie do najbliższego aso). I nie, nie jestem związany z aso. Jak ktoś nie miał do tej pory G12 jako kontynuacji bezpośrednio od kupna auta w salonie - to się to w ogóle nie opłaca, bo test kwalifikacyjny kosztuje tysiaka. G12 daje też jeszcze jedną fajną rzecz - możesz być pewny że Ci baaaardzo dokładnie przetrzepią auto, żeby być max pewnym że czegoś nie przeoczą a za chwilę będą musieli Ci naprawiac to za darmo. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Mam pytanie do fachowców od gwarancji,
Podstawowa gwarancja zakończyła się w moim Mondeo MK5, natomiast jeszcze rok mam tzw. rozszerzoną. No i właśnie tu pytanie bo na stronach Forda są enigmatyczne zapisy, co podlega gwarancji rozszerzonej ? |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Nie dlugo na kazda gwarancyjna usterka bedzie odrzucana.Tyko ciekawi mnie jedno? Jak sie ma cena takiego samego modelu tu a w niemczech.Czy nie warto pojechac i kupic od sasiada.Jesli cena nie odbiega duzo od krajowej to bardzo bym sie nad tym zastanowil.Obejrzalem na ytube o mercedesie to wlos mi sie zjezyl na glowie.Tu jet to nie do pomyslenia.Dlatego moze ktos juz drazyl ten temat i wie co i jak.Jestem ciekaw.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Czy robiąc przegląd 4+ (599zł jeśli nic więcej nie znajdą) będę miał możliwość przystąpienia do tej gwarancji 12?
Znalazłem różne opinie więc zapytam czy są tu osoby, które robiły właśnie ten promocyjny przegląd dla aut 4+ i jednocześnie dokupiły tą gwarancję? |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Wiem, że to dziwne ale zależy od ASO.
Gdy robiłem przeglądy 4+ w jednym bez problemu mogłem wykupić GW12 a w innym kategorycznie to wykluczali. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Jeśli od nowości była przerwa w corocznym serwisie ASO, to przystępując do G12 będziesz musiał zapłacić dodatkowo za test kwalifikacyjny (bodaj 700 zł) + to 199 zł. Jeśli jak ja miałeś co roku w ASO wizytę zgodnie z interwałem, to płacisz to 599 (w tej sytuacji bo rozumiem że auto +4 lata) oraz +199 i tyle, jeśli nic nie znajdą więcej do naprawy/wymiany. Tak jest przynajmniej w Krakowie. To samo mam na aucie służbowym w innym ASO, więc to nie przypadek.
Czemu ASO miało by odmówić przy przeglądzie za 599 dopłacenia do tego 199 by mieć G12 ? Nielogiczne... Bump: Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Od nowości jest ciągłość jest chodzi o serwisy w ASO. Zastanawiało mnie czy to 4+ nie jest wersją na tyle okrojoną, że czegoś tam będzie brakowało by kupić G12. Z wypowiedzi kolegi wcześniej wynika, że nie będzie z niczym problemu, dla pewności dopytam o to przed przeglądem w swoim serwisie.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Przecież normalnie reklamują tą G12 właśnie do tych przeglądów. Także serio, jeśli jakieś ASO by nie chciało się zgodzić, to będzie mega dziwne.
polecam oczywiście przeczytać sobie dokładnie tabelkę jakie podzespoły wchodzą w G12, a jakie nie, żeby póxniej ewentualnie nie było pretensji do Forda, że czegoś nie chcą uznać ;-) |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Chyba do Allianz-a. To oni akceptują bądź odrzucają
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Mówimy o G12, jest konkretna lista podzespołów podchodzących pod gwarancję, w tym część z nich refundowana jest tylko w części % kosztów. Co ma Allianz decydować, skoro jak przyjedziesz na przegląd stwierdza się co padło, patrzysz w tabelkę i wiesz...
Mi jak padł alternator w służbowym aucie, gość otworzył tabelę, pokazał, ma pan G12, alternator podchodzi pod nią, ale jest refundowany nie w całości a na 450 zł. kosztował coś bodaj 1500, odjęli od finalnej ceny to 450 i tyle, na reszte faktura. 5 sekund to trwało i żaden Allianz nie był potrzebny. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Gwarancja 12 tak naprawdę jest ubezpieczeniem w Allianz. Jak chcieli wymienić mi silnik na G12 to rzeczoznawca z Alianz zadawał milion pytań i przepychanka trwała grubo ponad miesiąc. Finalnie wymiana nastąpiła w ramach akcji serwisowej
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
aaa widzisz, bo miałeś poważniejszą i najdroższą z możliwych wymian :D
przy "zwyklejszych" częściach nie sprawdzają.. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
rozsiewasz żale, bo roszczyłeś bezpodstawnie prawo do gwarancji po tygodniu od jej wejścia, gdzie wyraźnie jest napisane że nie obowiązuje ona przez pierwszy msc / 1 tys km od podpisania - to raz. A dwa - masz tabelkę co podchodzi pod gwarancję, a oczekiwałeś że coś spoza niej podepną pod nią. To do kogo pretensje ? Także idź i siej dobrą nowinę jaki to Ford jest zły...
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Dobra, jeszcze raz sprawdzilem claim zostal zgłoszony po prawie dwóch miesiacach od przeglądu - tak nie byłem precyzyjny, ale dwa razy napislaem, ze nie bylo przyczyny formalnej na odrzucenie ze wzgledu na terminy. Przyczyną bylo nie zakwalifikowanie uszkodzenia pod program. Jeżeli jest napisane wszystkie elementy smarowane silnika to moim zdaniem jest zakres wystarczający, żeby zakwalifikować. Właśnie problem z tym produktem jest taki, że nie precyzyjnie jest opisane co podlega gwarancji i zostawia pole do interpretacji ze strony FORDA. Temat z mojej strony zamkniety przesiadłem sie do Tesli. Pozdrawiam.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Żartujesz teraz? :lol: Masz do umowy dołączoną tabelkę z konkretnie i precyzyjnie wymienionymi podzespołami, które podchodzą do gwarancji. Nic ponad to nie podchodzi pod gwarancję! Więc zajrzyj do niej, a nie pisz co Twoim zdaniem, bo się ośmieszasz.
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Hej,
Ja przymierzam się do kupna używanego Mondeo od dealera. Przeczytałem warunki tejże gwarancji i dzięki temu, że części są wypisane mam w miarę sensownie pojęcie co i jak - wydaje się to być fair - jest czarno na białym co i jak. Jest tam też opisana kwestia modyfikacji, więc automatycznie wiem, że dokładanie BLISa jest niemożliwe. Kwestia uznaniowości to już inna sprawa i wydaje mi się, że to może być kwestią dnia ... Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć ile kosztuje taki gwarancyjny przeglądad dla Mondeo Mk5 2.0TDCi manual ? I czy ktoś może z jakiego powodu przez pierwszy "moment" ubezpieczenie nie obowiązuje ? Planuję kupić diesla 2.0 TDCi i to co mnie martwi to układ wtryskowy. Na liście jest wymieniona tylko pompa wtryskowa, natomiast jeśli by coś było z wtryskiwaczami to boję się absurdalnej faktury. Czy one w Forda są tak absurdalnie drogie jak u innych producentów ? |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Kwoty nie pamiętam. Natomiast jest napisane w warunkach "gwarancji" że zaczyna ona obowiązywać od co naj mniej 7 dni od przeglądu oraz minimum 1000 km przejechanych. Natomiast ja aktualnie przerabiam temat tej gwarancji. Okazało się że intercooler uszkodził się wewnętrznie co spowodowało przelanie całego płynu chłodniczego do silnika co wywołało demolkę. Pan z aso zasugerował mi że gwarancja może tego nie objąć ponieważ uszkodzenie części objętej gwarancją (silnik) uległo na skutek awarii części nie objętej gwarancją (intercooler). Przeczytałem kilkanaście razy tą umowę i nie za bardzo mogę znaleźć na to pokrycie w słowie pisanym. Jeśli to prawda to ta gwarancja do niczego ci się nie przyda.
Co do modyfikacji to jest zapis że awarie powstałe bezpośrednio wskutek następujących zdarzeń: "zmian w oryginalnej konstrukcji pojazdu albo wbudowania części i dodatków, które nie są dopuszczone przez producenta" nie są brane pod uwagę. Czy włożenie blisa było przyczyną wydmuchania uszczelki pod głowicą? Pewnie dowiesz się że tak :D |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
ASO twierdzi, że nie ma nic w układzie paliwowym i że to wtryskiwacze, za które liczą sobie 1200 zł brutto (plus akcesoria i robocizna, co im daje ok 2000 zł brutto za sztukę). Po wymianie 2 sztuk teraz dostarczyłem im we własnym zakresie kolejne 2, z tym że za 550 zł brutto za sztukę. Jak ktoś potrzebuje wtryskiwaczy w dobrej cenie, to zapraszam na priv. W każdym razie niezależny serwis stwierdził, że sypie się pompa wtryskowa wysokiego ciśnienia i wali opiłkami do układu paliwowego, dlatego padają kolejno wszystkie wtryski (nie naraz, jeden po drugim - samochód wyjeżdża z ASO i ładnie chodzi przez kilkadziesiąt kilometrów, potem błędy z komputera, a póżniej już samochód telepie i napieprza jak motopompa z PRL-u). ASO nie widzi problemu. OK. Pompa jest super. Wymienią kolejne wtryski, a jak temat powróci, po wymianie wszystkich to pójdę do sądu. Będzie ewidentnie na nich. Bo szczerze wątpię, żeby posypały się wszystkie wtryskiwacze bez podania przyczyny. Nie wiem co oni się tak zapierają w ASO z tą pompą, która jest w końcu na gwarancji (tej 12), bo za wymianę mają płacone od gwaranta i nie mają z tego tytułu kosztów. W każdym razie i tak z tego co czytam to 2.0 TDCi jest generalnie silnikiem bezawaryjnym (dlatego zresztą kupiłem ten a nie inny samochód) i chyba tylko ja mam pecha. Albo do silnika, albo do ASO :mrgreen: |
Re: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Mały update.
Po ostatniej wizycie w jednym z dwóch białostockich ASO, które to z uporem maniaka twierdziło, że jedynym problemem są wtryskiwacze, wymianie 2 kolejnych wtryskiwaczy, wymianie 1 już wymienianego, bo zdążył się wysypać, samochód zgasł po jakichś 100 kilometrach. Tym razem assistance zawiozło go do dealera z Siedlec, bo wiozą tam, gdzie mają najbliżej. Diagnoza tak jak ta, z którą wcześniej przyjechałem do pierwotnego ASO, czyli rozwalona pompa wtryskowa. Tym razem już kompletnie zapchały się wszystkie wtryskiwacze i samochód definitywnie zdechł. ASO z Siedlec wysłało pompę i elementy układu paliwowego do analizy. Ford Polska w kilka dni uznał usterkę i przyklepał wymianę gwarancyjną. Walnięta pompa, paliwo OK. Nie chcą ode mnie więcej żadnych papierów typu faktury za tankowanie czy coś, ale jakby co to mam udokumentowane każde tankowanie od odbioru samochodu.. Można? Można. Jedynym moim kosztem będzie zatankowanie samochodu. Koszt pompy, nowych przewodów paliwowych, płukania, robocizny itp. bierze na siebie gwarant. Jak już ogarnę chronologię i papierologię, to założę nowy temat z całym opisem sytuacji, pełnymi danymi warsztatów, gdzie samochód był i kolejnymi krokami, bo sprawa pewnie skończy się w sądzie. Będzie piękna historia, pełna zwrotów akcji. Białostockie ASO miało nawet szansę, żeby naprawić swoje błędy, ściągnąć lawetą samochód z Broku, gdzie się wykrzaczył i wziąć temat na klatę. Ale nie. W skrócie dość dosadnie kazali spadać na bambus. Żenada. W każdym razie Gwarancja 12 działa pod warunkiem, że nie trafimy do ****ianego ASO :P |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Cytat:
|
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
Hej!
Okazało się że padł intercooler wodny i zalał cały silnik płynem chłodniczym. Do wymiany intercooler, uszczelka pod intercoolerem oraz świece. Oczywiście intercooler jest poza listą rzeczy objętych gwarancją 12. Z ciekawych rzeczy pan z aso który ze mną rozmawiał wspominał że jeśli padł silnik to możliwe jest że gwarancja tego nie obejmie. Powodem który może podać ubezpieczyciel jest to że awaria wyniknęła z powodu... awarii innej części (w tym wypadku intercoolera):D Zagotowałem się niemiłosiernie i przestudiowałem każde słowo tej gwarancji i takiego zapisu nie znalazłem. Warto pamiętać że gwarancja zaczyna się po 1000km od podpisania umowy... co jest oczywiście napisane w samej umowie. Ja miałem 1020 km więc się łapałem :) Reasumując. Autko naprawione i jeździ :D Zrobiłem już ponad 10 tyś i śmiga. |
Odp: Ford Gwarancja 12 - totalna porażka i naciąganie klienta
To świetnie. Wcześniej opisywałeś że to coś makabrycznego z silnikiem. Dobrze że tak się to zakończyło. Pozdrawiam.
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.