Mokro w bagażniku
 

Witam, po raz kolejny

Od jakiegoś czasu walcze z wodą w boczych częściach bagażnika i nie mogę zlokalizować pierwotnego miejsca przecieku.
Problem występuje po obu stronach.
Na zdjęciach pokazałem skąd ta woda leci.
Tapicerki jeszcze w całości nie zdejmowałem, bo miejsce z którego cieknie jest pomiędzy dwoma płatami blachy i po zdjęciu pewnie była by nie widoczna.
Po zdjęciu uszczelki nie zauważyłem miejsca przez które mogła by się dostawać woda pomiedzy blachy.

Podsufitka sucha.

Ktoś ma pomysł skąd ta woda cieknie?

Odp: Mokro w bagażniku
 

Woda dostaje się poprzez tylne lampy. Popatrz czy nie masz w nich wody.
Pomiędzy lampą a karoserią jest taka badziewna uszczelka. Ja zastąpiłem ją uszczelką do okien. Sprzedawana jest na metry i jest samoprzylepna.
Dla lepszego efektu nakleiłem dwie warstwy takiej uszczelki. Jedna na drugiej.

Odp: Mokro w bagażniku
 

Ale ta woda cieknie jakos 'z góry' pomiedzy blachami nawet jak auto stoi, wiec nie mogą to być lampy.

Odp: Mokro w bagażniku
 

ja mam sedana ale moze w Twoim bedzie tak samo, po otwarciu bagaznika pod tylna szyba jest laczona blacha, to laczenie bylo nieszczelne, silicon i juz sprawa zalatwiona.

Odp: Mokro w bagażniku
 

Niestety,
zasilikonowaniu, łączeń pod uszczelkami dalej to samo.
Już nie mam pojęcia gdzie tego szukać tego przecieku.
Przydała by się jakaś kamerka na jakim pałąku, żeby zobaczyc skąd to leci.

Odp: Mokro w bagażniku
 

Ja miałem taki problem w Omedze sedan. Okazało się, że podciekało pomiędzy uszczelką główną a klapą . Jak zmieniłem to przestało. A propos, kamerki to może TVN 24. Tam za każdą kamerką i przed też, same pałąki:):):):)

Odp: Mokro w bagażniku
 

U teścia w hatchbacku woda lała się przez uszczelkę u góry (prawy górny róg otworu bagażnika). Leciała pod uszczelką już w środku po plastikach i do bagażnika wlatywała właśnie w tym miejscu, co u Ciebie.
Zdjęliśmy tą uszczelkę i założyliśmy na nowo (była naciągnięta za bardzo i w rogu lekko odstawała).
Od tej pory sucho.

To, że zdjąłeś uszczelkę i nic nie widać, to niewiele znaczy... U nas też nie było niczego widać. Nawet jak laliśmy wodą z wiaderka, to po wlaniu się do bagażnika nawet kropla nie zostawała na uszczelce...

Odp: Mokro w bagażniku
 

Kolego zrób sobie prostą próbę weź dobre światło zamknij się w bagażniku niech ktoś leje wężem wodę po tyle samochodu i zlokalizujesz przeciek - może niezbyt humanitarne ale skuteczne

Odp: Mokro w bagażniku
 

:)tylko po teście niech cię wypuszczą:wink:

sorry za humor, ale pomysł całkiem dobry jeśli przeciek jest dośc duży i możliwy do zobaczenia gołym okiem:wink:

Odp: Mokro w bagażniku
 

I pod warunkiem, że do bagażnika wlewa się w tym samym miejscu, co wylatuje na podłogę.
Bo skąd się leje, to już kolega wie... Pytanie dlaczego.