Rozrusznik śmiga, a silnik nie odpala
 

Cześć wszystkim,

Poszperałem na forum i choć znalazłem podobne tematy, to jednak liczę na pomoc w diagnozie. Problem ogólnie samochodowy, nie stricte Focusowy. Ten dotyczy Focusa z silnikiem 1,8 TDDi.

Na parkingu za szybko puściłem sprzęgło, samochód zrobił żabę i zgasł. Wyłączyłem stacyjkę, zostawiłem na minutę, ponownie przekręciłem klucz, żeby zapalić stacyjkę, parę sekund. Przekręcam klucz, rozrusznik chodzi całkowicie prawidłowo, ale brak efektów - silnik nie zapala. Podjąłem kilka prób, w odstępach czasowych kilkuminutowych i sytuacja nie uległa zmianie.

Próbowałem z popchnięcia, później na holu uruchomić silnik. Efekt był taki, że silnik nie mógł zaskoczyć. Kiedy wydawało mi się, że "złapał", to kompletnie nie reagował na dodawanie gazu. Wrzucając na luz, żeby zrobić przegazówkę, niemal z marszu silnik gasł. Dodatkowo pojawiała się migająca w rytmie kontrolka od świec żarowych. Gdy gasiłem stacyjkę i zapalałem ją na nowo, kontrolka już nie sygnalizowała.

Próbowaliśmy też profilaktycznie odpalić z kabli, ale efekt ten sam - rozrusznik OK i tyle.

Auto po kilku naprawach - sprzęgło i pasek wymieniane w niedawnym czasie.

Co może być pierwszym i najbardziej prawdopodobnym z miliona powodów?

Odp: Rozrusznik śmiga, a silnik nie odpala
 

Tak na szybko to przeskoczył na rozrządzie. A jeżeli tak i jeszcze go ciągałeś na lince/próbowałeś na pych itp... no to ... możesz się zdziwić.
Osłony rozrządu wywalić i sprawdzić:
- czy pasek nie pogubił zębów
- czy znaki się pokrywają

Odp: Rozrusznik śmiga, a silnik nie odpala
 

Mrugająca lampka świec żarowych to za dużo razy je podgrzewałeś i komputer wyłączył ich podgrzewanie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odp: Rozrusznik śmiga, a silnik nie odpala
 

Na 90% przeskoczył rozrząd. Nie rozumiem tylko dlaczego próbowałeś go odpalić na pych skoro rozrusznik kręcił silnikiem. W zależności o ile ci przeskoczył rozrząd to mogłeś niezłego ****a narobić tym odpalaniem.