1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Hej,

Wczoraj zrobiłem około 300km, pierwsze co zauważyłem to to, że nie mogłem dogrzać samochodu, pomimo ustawionej maksymalnej temperatury raz wiało chłodem a raz tak jak powinien - dojechałem do domu bez najmniejszego problemu.

Dzisiaj rano odpalając auto praktycznie natychmiastowo ( 3 sek ? ) po wrzuceniu 1 i ruszeniu temp cieczy skoczyła na 120stC, jednocześnie wydaje mi się ze po skoku wskazówki zaczał pracować na 3 cylindry - zaznaczam, ze auto na 100% bylo zimne.

Płyn w zbiorniku jest :)


Macie jakieś typy ?
Za 10kkm wypada mi wymiana rozrządu - pompa wody ? :/

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

A płyn chłodniczy masz? Czy w zbiorniku pusto?

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Jak napisane w 1 poscie, płyn jest

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Najpierw odczytać błędy. Zrobić test na obecność CO2 w płynie. Mógł się uszkodzić termostat, zawór obejściowy, zawór przy czujniku temperatury, czujnik temperatury. Ta dziwna praca, niby na 3 gary, może świadczyć o niewielkim pęknięciu bloku pomiędzy cylindrami...ale na tym etapie to gdybanie.

Bump: Przy malutkim pęknięciu, płyn nie zniknie odrazu.

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Wybacz. Idę po kawę.

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Na 99% tak jest, czyli silnik do wymiany.....

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

No chyba, że auto po akcji serwisowej już jest, więc może być D...U...P...A.

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Sam skok temperatury powiązałbym albo z uszkodzonym czujnikiem albo z zapowietrzonym układem. Kiedyś w starej Hondzie jak wymienialiśmy rozrząd z pompą to była podobna sytuacja. Chociaż nie po 3s. Bardziej po 30 kiedy to cześć płynu poszła na czujnik a nie było pewnego obiegu bo był zapowietrzony....
Słaba sytuacja ogólnie . Odczytał bym najpierw błędy i zobaczył w trybie diagnostycznym jaka pokazuje temp. Może wskazówka żyje swoim życiem ? ( w zasadzie nawet jak jest sprawna to i tak mija się z prawdą az dziwne ze pokazała 120 stopni skoro brak płynu wichruje cylindry a ona dalej dziarsko pokazuje 90 :D )
za 10 tyś rozrząd , czyli masz w okolicach 190 tyś ?

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

Wentylatory się włączyły? Jeśli tak to wygląda na to że czujnik wykrył wysoką temperaturę chyba że walnięty.Brak ogrzewania na trasie jak pisałeś świadczy że płyn raz krąży w małym obiegu a raz nie.A do prawidłowego krążenia cieczy potrzebna ;
-sprawna pompa
-sprawny napęd pompy
-odpowiedni poziom w zbiorniczku
-drożne odpowietrzenia silnika i chłodnicy
Na początek sprawdż czy nie zgubiłeś paska wieloklinowego a jeśli jest to czy nie jest zbyt lużny.

Bump: W moim starym mk1 po osiągnięciu 120 stopni silnik przechodzi w tryb awaryjny i wyłącza zapłon w dwóch środkowych cylindrach a następnie w dwóch skrajnych w celu przechłodzenia powietrzem rozgrzanych cylindrów .
Być może to rozwiązanie jest stosowane do dnia dzisiejszego co mogłoby tłumaczyć pracę 3 a raczej dwóch cylindrów.

Odp: 1.6EB - skok temperatury na zimnym silniku
 

w środę z foczką lecimy do Solid, zobaczymy co powiedzą , odpowiadając na pytania :

- tak mam w okolicach 191 tys
- tak auto jest po akcji serwisowej ( swoja drogą przy temp =120 powinien mi wyskoczyc komunikat - takowego nie bylo - dostałem tylko wskazówke na 120stC + pomaranczowy check - po akcji powinien sie pojawic stosowny komunikat jak zakładam z wątku o akcji )
- wentylatory się nie włączyły
- pasek wieloklinowy na miejscu - naciągu raczej sam nie sprawdzę ale faktycznie jak podniosłem maske przy odpalonym silniku coś delikatnie popiskuje.

oraz

auto pracuje na 4 cylindry do czasu kiedy nie wrzucę jedynki i nie ruszę :)
nastepnie wyskakuje z miejsca blad i zaczyna pracować na 3 cyl ( moze faktycznie jakis tryb awaryjny )

dodatkowa obserwacja : po 5/7 odpaleniach bład sam znika z deski do czasu kiedy nie wrzuce znowu 1 i nie bede chciał ruszyć ( błąd małej wagi ? )

Niestety zgubiłem gdzies odb i nawet nie mam jak sam zeskanowac.