Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Witam wszystkich forumowiczów.
W grudniu 2011 roku stałem się szczęśliwym użytkownikiem Mondeo z silniej 2.2TDCI o mocy 175KM. Auto kupiłem jako używane z Niemiec z potwierdzonym przebiegiem 122tys. km. Teraz mam prawie 135 tys. i zastanawiam się jak wygląda wymiana rozrządu w tych silnikach, dodam ze nie znalazłem na forum konkretnej informacji na ten temat.
Pozdrawiam.

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Wygląda dobrze - praktycznie do 400.000 km możesz o tym nie myśleć. :)

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

co 10 lat albo 200 tys.

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

I co Ty na to Kubson79?:D

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Masz czymś potwierdzone te informaje?

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Znajomy kolega eksploatujący kilka Transitów tylko na trasach osobowych do Niemiec (to są takie same silniki jak w Mondeo) przejeżdża regularnie na rozrządzie ponad 600.000 km.
Ale to są optymalne warunki pracy dla silnika - dobrze nagrzany i na dużych dystansach.

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Potwierdzone z niemieckiego Fordforum

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Wszystko wskazuje na autentyczność przebiegu 122tys.km tego auta , książka serwisowa i ogólny stan, ale polskie salony forda nie mają jak tego potwierdzić, tak więc nie mam 100% pewności co do przebiegu i nie chcę ryzykować wiadomo jak poważną awarią.
Niestety uzyskałem różne odpowiedzi od Was koledzy o przebiegu jaki można zrobić na tym silniku, czyli nie wiem którą wersję powinienem przyjąć tą optymistyczną 600tys. czy może realną 200tys.
Może ktoś z Was już wymieniał osobiście rozrząd w tym silniku? to przy jakim przebiegu?

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Kubson może Ty nie wiesz, ale te silniki zamiast paska mają łańcuch rozrządu, na którym na pewno dłuuuuugo pośmigasz.:D

Odp: Wymiana rozrządu 2.2 TDCI 175KM
 

Ja po to między innymi kupiłem ten samochód, żeby zapomnieć co znaczy wymiana rozrządu. Zapomniałem, że takie coś jest. Teraz tylko wymieniłem pasek od klimy i wspomagania. Były jeszcze fabryczne ale, źle nie wyglądały