Wymiana zamka, wkładki klamki
 

Witam. Proszę o info osoby które miały do czynienia z przekładkami takich wkładek że starym do nowych bądź odwrotnie. Chodzi o to że padła klamka od pasażera, a mam już wymieniona od kierowcy, czyli już 2 kluczyki. Na allegro są dwa rodzaje klamek a właściwie kluczy do nich nowe zdjęcie 1 i stare zdjęcie 2. Jak kupie taka klamkę z kluczem jak oryginał to da się przełożyć do nowej klamki stara wkładkę? Bo do klamki z tym kluczem nr. 1 to chyba nie da się tego zrobić? Uprzedzając pytania w starej klamce zamek obracał się dookoła ....jak wyciągnąłem klamkę to jeszcze się posypały różne części z tego całego mechanizmu, wiosełko całe.

Odp: Wymiana zamka, wkładki klamki
 

Dziwne że nikt w tym temacie nie siedzi, skoro klamki w tych samochodach to temat rzeka. Sam go kiedyś przerabiałem jak miałem golfa III, w którym jest klamka z tej samej grupy. Robią je z jakiegoś gów....tu który z biegiem czasu rozpada się , ale nie z powodu zużycia mechanicznego, a z powodu tego, że są zrobione z takiego szajsu który się po prostu rozpada, łamie, kruszy pod wpływem czasu.
Myślałem, że kupię klamkę i przełożę tylko wkładke żeby zachować możliwość otwierania oryginalnym kluczykiem. Kupiłem nową klamkę na kluczyk frezowany po bokach, ale oczywiście zonk. Obecne klamki różnią się w szczegółach od tych oryginalnych i dobranie odpowiedniej graniczy z cudem. Kupiłem nawet oryginalną używkę ale oczywiście rozpadła się a dokładnie wiosełko co spowodowało, że dałem spokój z tymi kombinacjami. Kupiłem dwie nowe klamki z jednym kluczykiem i git.
A tak z ciekawości da się dorobić wkładke do kluczyka? może ktoś coś?

Odp: Wymiana zamka, wkładki klamki
 

Wkładkę można rozebrać i wyjąć te blaszki które są wyfrezowane pod dany kluczyk , ale to robota dość misterna, bo wszystko się rozleci i wtedy zonk.
Generalnie przekłada się całą klamkę z nowym kluczykiem, tak jak to zrobiłeś. Jest też możliwość zamówienia klamki w ASO pod twój kod kluczyka, ale koszty są ponoć ogromne, nie warto.

Odp: Wymiana zamka, wkładki klamki
 

Stefano ja o tym wszystkim wiem, tzn. taki był plan żeby kupić klamkę i przełożyć wkładkę. Bo wkładki nie rozpadają się, one są pancerne jak również te blaszki, które chciałem przełożyć w ostateczności. Tu nie ma problemu. Problem jest w dobraniu takiej samej wkładki i klamki. Obecnie mam z 4 czy 5 klamek i każda jest inna. Każda jest uszkodzona ale nie wkładka zamek a klamka a właściwie jej mechanizm. To one rozlatują się w rękach, a nawet jak są całe i chcesz wymienić wkładkę to przy tej operacji właśnie się rozlatują. Dałem sobie spokój z dobieraniem klamek, bo to kolejny koszt i prawdopodobieństwo że zaraz się rozwalą jako że będą w podobnym stanie jak stare. Kupiłem dwie nowe, lewą i prawą i mam jeden kluczyk do tego. Nowe to jeszcze ten materiał z którego są wykonane chwilę wytrzyma. Teraz mam osobny kluczyk do drzwi i oryginalny do klapy i stacyjki. Może bym i szukał dalej ale to nie ma sensu bo i tak nie miałem oryginalnej klamki od strony kierowcy, także i tak i tak byłbym zmuszony do 2 kluczyków.