Kolizja na parkingu
Witam,
mam fiestę z 2005. Na parkingu kierowca cofając autem z hakiem wjechał mi w zderzak a następnie w chłodnicę. Czy takie coś można naprawić z odszkodowania bezgotówkowego z OC sprawcy? |
Odp: Kolizja na parkingu
Zdecydowanie tak
|
Odp: Kolizja na parkingu
Właśnie po to jest OC 8)
|
Odp: Kolizja na parkingu
a szkodę może zgłosić tylko właściciel polisy auta? Czy współwłaściciel też?
|
Odp: Kolizja na parkingu
Szkodę może zgłosić nawet użytkownik (nie musi być właścicielem). Zgłaszając szkodę do ubezpieczyciela sprawcy domagaj się przyjazdu rzeczoznawcy na oględziny pojazdu. Istnieje uproszczona metoda likwidacji szkód - na podstawie fotek uszkodzeń nadesłanych przez samego poszkodowanego, ale zwykle takie wyceny są mocno zaniżone. Na wizytę rzeczoznawcy umów się w warsztacie, gdzie można zdemontować zderzak do oględzin (kosztem pracy mechanika możesz obciążyć ubezpieczyciela), bo niektóre uszkodzenia będą widoczne dopiero po zdjęciu zderzaka. Masz prawo do korzystania z samochodu zastępczego (od dnia zdarzenia do otrzymania wyceny szkody, plus tzw. technologiczny okres naprawy). Auto zastępcze możesz wynająć nawet od osoby prywatnej (potrzebna umowa najmu z określoną stawką dzienną). Jak będziesz miał wycenę szkody, to się tym pochwal - sprawdzę, czy cię nie oszukali.
|
Odp: Kolizja na parkingu
W zeszłym tygodniu stojąc pod gabinetem lekarskim, czekając na żonę, byłem świadkiem takiego wjechania hakiem w chłodnice ;/
Ofiarą była Audi A4 w najnowszej budzie a ofiara która to zrobiła po prostu cofała SUVem, na bank miała kamerę i czujniki bo to był nowy volvo xc90 i nic nie pomogło usłyszałem tylko huk, nie wiedziałem skąd doszedł, później tylko pisk opon i zobaczyłem jak z parkingu bez powodu szybko ucieka ta Pani, wyszedłem z auta ale auto znikło juz za rogiem i nie widziałem rejestracji. hak wbił się w A4 a przy szarpnieciu wyrwał kawał dziury w grillu ;( smutny widok, sprawczyni uciekła, niestety stałem już dość długo i wideo-rejestrator już nie nagrywał wiec nie miałem jak pomóc... żal bierze że można rozwalić komuś auto i uciec z miejsca wypadku. |
Odp: Kolizja na parkingu
akurat w moim przypadku trafiłem na uczciwego sprawcę, ale tydzień temu w Bytomiu ktoś wyjeżdżając z parkingu walnął mi w lewe tylnie koło, obtarł nadkole do blachy i tylni zderzak i zwiał... w sklepie byłem 10 min maks, a dzisiaj pod domem ktoś mi przywalił drzwiami... jakiś pech...
ale wracając do haka, chciałem naprawiać w fordzie, ale nikt ze znajomych nie potrafił wyrazić pozytywnej opinii o najbliższym fordzie, opinie w necie też masakryczne, wiec zgłosiłem szkodę bezpośrednio do ubezpieczyciela sprawcy. Zaoferowano możliwość wynajmu auta zastępczego (zwrócą koszt najmu dzienny do określonej kwoty), miałem opcję oględzin rzeczoznawcy na miejscu lub w ich partnerskim serwisie, który może opiniować jak rzeczoznawca. Wybrałem najbliższy warsztat (50km), mają dobre opinie. Chłodnicę klimy mam wgiętą do środka i zapadniętą, jakieś połamane plastiki w środku. Bez rozbierania ciężko określić co do wymiany. Jutro mam podjechać na oględziny. |
Odp: Kolizja na parkingu
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.