2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Witam.

Dzisiaj rano jak próbowałam odpalić silnik, to już go potem nie odpaliłam. Ani po minucie ani w ogóle. Pytanie - Co się mogło stać?
Samochód wczoraj zachowywał się zupełnie normalnie, po pracy normalnie odpaliłam i pojechałam do domu. Dzisiaj rano próbowałam go odpalić, zgasł i koniec. Jak przekręcałam kluczykiem, to było słychać tylko "pyk" a rozrusznik nawet nie próbuje "kaszleć". Światła (do podświetlania prędkościomierza) nie gasną, jak to zwykle bywało na czas, kiedy kluczyk jest w pozycji rozruchu. Nigdy wcześniej nie było żadnych problemów.

Moje podejrzenia:
- Jakiś bezpiecznik - Czy jest jakiś odpowiedzialny za rozruch?

- akumulator - Co prawda ma dopiero rok, ale dotychczas kręcił bez problemów. Nawet kilka razy tego feralnego dnia. No i wydaje mi się, że gdyby był słaby, to by chociaż próbował ciągnąć rozrusznik?

Proszę o pomoc, co mu może być? Jeśli macie jakieś pytania o objawy, to oczywiście odpowiem.

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Skoro coś pyka, to przynajmniej wiemy, że stacyjka działa, a więc i PCM oraz immo.
Teraz sprawdź (chyba potrzebne dwie osoby), czy to pyka tylko przekaźnik R1 w skrzynce w komorze silnika (to jest ten duży przekaźnik po lewej stronie, drugi od góry), czy także pyka stycznik na rozruszniku.
Jeżeli pyka tylko przekaźnik, to brak styku na przewodzie przekaźnik - rozrusznik, być może na samym rozruszniku. Jeszcze na próbę zamień miejscami przekaźniki, bo może przekaźnik pykać i mieć zwalone styki prądowe - mało prawdopodobne, ale możliwe.
Jeżeli pyka też stycznik, to:
- albo uszkodzony jest stycznik (uszkodzone styki),
- albo uszkodzony jest rozrusznik (szczotki najprędzej),
- albo gruby prądowy przewód akumulator-rozrusznik zaśniedział na połączeniach.

Dołączam schemat.
Numeracja bezpieczników na schemacie nie odpowiada numeracji w instrukcji fordowskiej.
Na schemacie nr 30 to w rzeczywistości nr 106, nr 32 to nr 108, nr 28 to nr 104, nr 4 to też nr 4. To są bezpieczniki w skrzynce w komorze silnika.
W skrzynce w kabinie nr na schemacie 61 to w rzeczywistości nr 215.
Oznaczenie FLA, FLB i FLC to są zabezpieczenia prądowe w postaci łączówki Fusible Link odpowiednio "A", "B" i "C".

1, 2 - akumulator
3 - rozrusznik
4 - alternator
5 - skrzynka bezpieczników w komorze silnika
6 - stacyjka
7 - skrzynka bezpieczników w przedziale pasażerskim

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Dzisiaj od rana z narzeczonym próbuję naprawić rozrusznik, najprawdopodobniej pyka przekaźnik wraz ze stycznikiem.

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Jeżeli też pyka stycznik na rozruszniku, to mając kanał/podnośnik można zewrzeć "na krótko" styki stycznika. Samochód na luzie - nie na biegu! Jeżeli rozrusznik zakręci - stycznik ma zwalone styki. Jeżeli nie zakręci - prawdopodobnie szczotki rozrusznika się skończyły.
Warto też sprawdzić podłączenia przewodu prądowego rozrusznika do aku i do stycznika. Czasami na krótki okres czasu pomaga stuknięcie w rozrusznik młotkiem - szczotki ułożą się inaczej i jakiś czas rozrusznik działa, przynajmniej można dojechać do warsztatu.

Od biedy, stawiając samochód jedną stroną na wysokim krawężniku, można się położyć pod samochodem i zrobić taką próbę bez kanału - ale to jest propozycja mało elegancka, a w taką pogodę to byłby wręcz akt rozpaczy...

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Przed chwilą skończyłam z narzeczonym grzebać przy rozruszniku, okazało się że rozrusznik w ogóle nie kręci.

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

No to są dwa wyjścia: albo wymiana na inny - nowy lub używkę, lub naprawa.
Zamienniki są bardzo tanie, już od 200 zł, a markowy Magnetti-Marelli 390 zł. Na upartego można zmienić samemu mając kanał lub dostęp do podnośnika.
Naprawa ma sens tylko w dobrym warsztacie, który ma części zamienne i już takie rozruszniki znają, no i jeżeli nie przekroczy kosztów rzędu 200- 250 zł. W co wątpię.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: 2.0 TD - Zdechł rozrusznik
 

Akurat tak się składa, że muszę mieć gotowego Transita do Poniedziałku, naprawa nie wchodzi w grę.