wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Witam,
chciałbym pokazać innym, co się stanie gdy żona dopadnie wytarty/zniszczony kluczy do forda :)

przed:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

po:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Lakier z brokatem poszedł w ruch :-)

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

1 baza
2 2x czarny ze srebrnym brokatem
3 bezbarwny
i wszystko to pod jakąś lampą UV... :razz:

Re: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Moja druga połowa ma takie cudo:

https://images83.fotosik.pl/1091/64f...400f35fmed.jpg

https://images83.fotosik.pl/1091/d97...fbbc3abmed.jpg

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Cudem bym tego nie nazwał.

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Hehe, ale auto ma inny kolor?

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Są gusta i guściki...
Manifest różu na mnie działa odrzucająco i trąci plastikiem, ale co kto lubi ;)

Ten brokat to jeszcze, jak cię mogę, choć nie do wspólnie użytkowanego auta :D Po prostu, jako drugi kluczyk, że oboje mają swój kluczyk i robią z nim, co chcą.

Ciekawe, jak będzie z trwałością takiej powłoki, bo jak to na bazie akrylowej, to szału nie będzie. Niemniej pomysł zacny. Można też dać nawet dziecku do pomalowania farbami do modeli i małemu frajdę zrobić, bez potrzeby pokazywania się z wybitnie niemęskim pilotem ;) A co dziecko zrobi, to nie podlega krytyce :D

Odp: wytarty lakier na obudowie kluczyka
 

Nie wiem czy to we wszystkich ale widziałem ciemno niebieskie ferrari a kluczyk był czerwony. Czyli nie trzeba parować pod kolor ;)