Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Witam,
w wakacje 2019 roku kupiłem swoje pierwsze autko. Przejeździłem nim około 11 tyś km bez większych problemów. Kupiłem je niestety od handlarza ale mam papiery na to, że poprzedni właściciel wymieniał olej i inne pierdółki w serwisie, około 400 km przed tym jak puścił je handlarzowi. Wróciłem nim na kółkach, nic się nie działo i wiernie mi służyło. Otóż jakieś 500 km temu wymieniłem olej oraz filtry. Po pierwszym odpaleniu silnik trochę inaczej pochodził ale uznałem to że jeszcze nowy olej nie wszędzie dotarł i to normalne. Potem jakoś nie zwróciłem na to uwagi że silnik głośniej chodzi, ale teraz gdy codziennie jeżdżę do pracy czuję i słyszę że coś jest nie tak. A mianowicie :
- auto po nocy potrzebuje dłuższego kręcenia niż wcześniej ( gdzie odpalał praktycznie na strzała ) i przez parę sekund chodzi jak rasowy diesel
- słychać głośniejsze klekotanie zaworów
- gdy silnik jest jeszcze zimny fajnie szybko i rytmicznie wkręca się, gdy się nagrzeje czuć lekkie podszarpywanie tak w zakresie 1,5-2,5 tys obrotów
- na zimnym silniku fajnie wchodzą biegi, na ciepłym po puszczeniu sprzęgła jest szarpnięcie
- silnik ma taką o 1 sekundę późniejszą reakcję na gaz
- przy dojeżdżaniu np. do świateł i staniu czy na wciśniętym sprzęgle czy na biegu jałowym widać falowanie obrotów ( zakres raczej nie spada poniżej ustalonych ok 900 obrotów a rośnie do 1-1.1 tysiaca i znowy opada do prawidłowych 900 ) po silniku tego nie słychać, nie pracuje inaczej ale widać to na obrotomierzu
- po nagrzaniu, gdzie wcześniej dmuchawa ustawiona na 1 stopień zagłuszała pracę silnika w środku, tak teraz przy radiu ustawionym na dość głośno słyszę warczenie silnika. ( z zewnątrz praca silnika nie zmieniła się diametralnie ale jest głośniej )
- mam również wrażenie, że teraz auto przenosi o wiele większe wibracje na budę .

Pacjent : Ford Fiesta 2006 1.3 51 kW (69km)

Auto nie bierze oleju, albo przynajmniej tak mało że nawet tego nie widać. Ma teraz 172 tys przebiegu. Po odpaleniu nie puszcza żadnych dymów. Wcześniej miałem wlany Castrol 5W-30, a zmieniłem na Motula 5w-30 8100 Eco Energy ( słyszałem że castrol bywa podrabiany, może to już nie te lata że coś takiego ma miejsce ale jednak wolałem nie ryzykować i zmieniłem). Przed wymianą nie robiłem żadnej płukanki i innych tego typu rzeczy.

Jeżeli ktoś wie co może być przyczyną to proszę o jakieś porady. Przejrzałem wiele forum, i pomysły są różne, od starych i zalanych świec, poprzez sondę aż do uszkodzenia czujnika wału. Chciałbym spróbować na razie spróbować coś samemu sprawdzić " pod blokiem", ponieważ obecnie nie mam możliwości odstawić auta do mechanika :evil:

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Co do głośniej pracy silnika to Fiesty chyba tak mają bo u mnie też chodzi jak diesel co prawda 2011 silnik 1,4. Może źle dobrany olej.

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Olej dobrałem z tej strony : [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Sprawdzałem specyfikacje i spełnia warunki producenta. Olej syntetyk.

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Masz tam nawet tabelę, że to nie jest w 100% syntentyk :D
Jeździłem na tym oleju ponad rok i nic złego nie mogę o nim powiedzieć.
Być może miałeś totalnie zaszlamiony silnik i olej swoimi dodatkami coś Ci wypłukał. Ale bardziej bym stawiał, że zatankowałeś tanie paliwo i zwyczajnie silnik nie daje na nim rady.

To już wina sprzęgła, nie oleju. Miałem dokładnie tak jak olej hamulcowy/sprzęgła przez nieszczelność dostał się na sprzęgło, zalał je i szarpało na ciepłym.

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Chyba nie ma 100% syntetykow. :D Paliwo tankuję tylko na Orlenie, ewentualnie Lotos jak na trasie nic nie ma. Raczej tam ciężko o jakieś podejrzane paliwo?
To co panowie? W pierwszej kolejnosci plukanka i nowy olej? Dodam że stary olej pomimo jakiś 12 tys km nie był czarny jak smoła, a miał kolor podobny do czekolady mlecznej. Być może ktoś dodał ceramizer, aby coś uszczelnić? I może zalać stary olej czyli Castrol 5w 30 magnatec?

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

To jeszcze zrób test na obecność co2 w układzie chłodzenia

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Bardziej spodziewałbym się podróbki Motula niz Castrola.

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Takie rzeczy to tylko w Erze. No dobra, tak na serio: wykręć świece i zobacz, czy faktycznie mogą mieć 400 km, a jak nie to wymień.

Masz hydrauliczne popychacze. Jeśli to tylko parę sekund, to normalne.

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Podrabiany Motul? [emoji1787] Albo brak motodoktora [emoji1787]

Odp: Głośna praca silnika po wymianie oleju.
 

Jest i jest na stronie - Ravenol FDS 5w30 oraz Shell Helix Ultra PROFESSIONAL AF 5w30. Poza tym do Fiesty 2001-2008 z aprobatą normy Forda nie ma.