Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

Witam!

Jakoś z tydzień temu po zgaszeniu silnika i otworzeniu maski zobaczyłem, że płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym bulgocze. Trwało to jakieś 3 minuty zanim przestał. Oddałem auto do ASO, powiedzieli, że wszystko zostało sprawdzone, a bulgotanie po skończonej jeździe to normalna sprawa.

Temperatura silnika w normie, brak jakichkolwiek oznak awarii, jedynie to gotowanie się.

Miał ktoś może podobną sytuację? Dwie osoby z jednego serwisu i jedna z innego zapewniały mnie, że tak może się dziać, ale dalej nie do końca w to wierzę, dlatego pytam Was :)

Odp: Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

A nie jest to przypadkiem ecoboost 1.0? W nim bulgocze (przelewa się płyn) jak działa elektryczna pompka chłodzenia turbiny. Dodatkowo słychać jej pracę.

Odp: Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Dokładnie tak, to 1.0 EB 100 KM. Czyli w takim razie jest to normalny objaw?

Odp: Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

Normalny. Krąży płyn chłodząc turbinę, a dosyć łatwo ją zagrzać :)

Odp: Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

Silnik stop, ale chłodzenie nadal działa. Jeżeli wygląda to tak samo, jak podczas pracy silnika a objaw nie występuje po uruchomieniu zimnego silnika i szybkim jego wyłączeniu (bez nagrzania, gazowania itp.), to wszystko w normie.
Na gorąco to nawet wentylator chłodnicy potrafi się załączyć przy wyłączonym silniku i wyjętym kluczyku. Wszystko przez jakiś czas (potem elektronika odcina zasilanie od większości systemów).

A ten 1.6 w Twoim profilu to lekka zmyłka, skoro chodzi o 1.0 EB, poprawnie zdiagnozowany przez boncio.

Odp: Ecoboost 1.0 120KM, mocno ubywający płyn chłodniczy
 

Siemanko, też mam problem z uciekajacym płynem chłodniczym w Fiescie MK7 1.0 100KM EcoBoost. Tylko ze u mnie plyn ucieka w bardzo małych ilościach. Raz ucieka a raz nie. Natomiast po zgaszeniu silnika widać jak plyn delikatnie zassysa że zbiorniczka nie wiadomo gdzie. Długo walczyłem w ASO z tym samochodem. Wymieniłem 2 termostaty, zbiornik wyrównawczy i chyba ze 3 korki. Nic to nie dało. Robili wielokrotnie testy na CO2 ale nic nie pokazal. Testy ciśnieniowy na zimnym silniku również. Natomiast na rozgrzanym pokazał spadek 0,5 Bara. W ASO twierdzą, że to przepuszcza właśnie turbina. Kazali oddać mi ją na regenerację. Facet od turbin zapiera się, że to na pewno nie to. Więc dolewam od czasu do czasu jakieś 100ml płynu i jezdze juz tak 1,5 roku. ;)

Odp: Bulgocze w zbiorniku wyrównawczym
 

Możesz mieć gdzieś "mikro-wyciek"
Mechanik ostatnio w moim EB stwierdził że się poci na którymś połączeniu.
Nawet nie zauważyłem ubywania płynu. Fakt że auto mam pół roku i zaglądając pod maskę widziałem że płyn zawsze w normie.