Cytat:
Ravic... a czym się różni chipowanie turbodiesla od turbobenzyny?
Tu i tu zmienia się mapy (dawki paliwa) oraz ciśnienie turbiny...
Wolnossąca benzyna, to tak... bo tam nie ma czego za bardzo zmieniać elektronicznie.
Ale wszystko, co ma turbinę jest równie skomplikowane, niezależnie, czy jest na ropę, benzynę, czy węgiel...
Przemawia przez Ciebie gorycz, ale postaraj się być obiektywny i nie mieszać z błotem wszystkich ludzi na świecie... i dorabiać sobie teorii...
Nie obrażaj się, ale trochę to dziecinne...
Problemem jest to, że jest to stosunkowo nowy silnik (nie w sensie mechanicznym, tylko fordowskiego softu) i po prostu muszą chłopaki trochę popracować.
Sama fabryka u Ciebie dała dupy, a Ty masz pretensje do tunera, że nie bangla tak jak powinno...
Co do obsługi klienta... aż dwa telefony wykonałeś?
To napisz jeszcze maila i wykonaj trzeci... zamiast się obrażać...
Chyba, że przyszedłeś do nich z ulicy, zapłaciłeś pełną cenę... to ja bym do sądu konsumenckiego ich podał...
Trochę luzu, a nie awantura, bo problem...
|
Ale kogo ja do cholery obrażam ? Powiedziałem, że do heko nie mam pretensji. Załatwił kontakt i chwała mu za to. Pretensje, moim zdaniem słuszne mam do vtecha bo zrobił coś źle a teraz odnoszę wrażenie nie chce tego naprawić. To nie obrażanie tylko przedstawienie faktów. W mojej firmie jakby klient wykonał dwa telefony i został przeze mnie zlany albo czekałby 2 tyg na raport to przestałby być moim klientem z dnia na dzień.
A co do różnic w czipowaniu:
Zasada jest owszem ta sama (dawka paliwa i doładowanie turbo) ale silnik benzynowy jest bardziej wrażliwy na modyfikację i ciężej dobrać właściwe parametry - w tym cały problem i większość tunerów to potwierdza (u Katanki vtech się wręcz poddał co zdaje się przy dieslach mu się nie zdarzało).
Różnica cennikowa (u każdego tunera) między czipowaniem benzyny i diesla wynosząca ponad 1tys zdaje się również świadczyć, że dla tunera to nie wszystko jedno czy czipuje benzynę czy diesla.
Zresztą Marcin z Vtecha biorąc kasę też usprawiedliwiał się, że cena wyższa bo to benzyna a nie diesel i trudniejsza sprawa. Poza tym fakt, że nikt w tym kraju nie umie się normalnie dobrać do kompa tylko musi go rozbierać też chyba świadczy o niejakich utrudnieniach.
A co do mojego rzekomego rozgoryczenia - przeleciałem 5tyś, zmieniłem olej, pojechałem na hamownię i jest 214KM i 328NM więc mi rozgoryczenie minęło - jak widać był limiter którego "fachowcy" z vtecha nie umieli znaleźć.