Ponieważ nikt nie odpisał na taki przypadek to dopiszę co było dla potomnych. Może się komuś przydać.
Diagnostyka wyglądała następująco:
1. Zmierzone napięcie na aku na wyłączonym silniku 12,8V - OK,
2. Zmierzone napięcie na aku na włączonym silniku max 12,4V (powinno być 14,0 do 14,4V), przy włączaniu świateł, radia, odpalaniu wspomagania (elektryczne w focusie II) powodowało spadek napięcia nawet do 8,8V, co powodowało zapalenie kontrolek ABS, ESP i kontrolki wspomagania kierownicy (spadek napięcia był taki że wspomaganie nie działało), spadek napięcia powodował problem z komputerem i silnik gasł i nie można już go było odpalić, bo aku był wyładowany (po ponownym naładowaniu aku foka by odpaliła ale do czasu aż aku by się znowu nie wyczerpał),
3. Podejrzenie na stabilizator napięcia lub na alternator,
4. Po wyjęciu alternatora okazało się, że są przepalone dwie diody i to powodowało, że nieprawidłowo podawał napięcie na akumulator.
5. regeneracja alternatora i jak na razie śmiga
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I mała uwaga. Nowy alternator do Focusa II 1.6 TDCI (120A) kosztuje do 800PLN. Po oddaniu starego alternatora dostaje się zwrot około 250PLN.
Ja o tym nie wiedziałem i zregenerowałem alternator za 500PLN w Gdańsku w firmie TPA na ul. Świętokrzyskiej. W tej cenie byłby nowy, także lepiej uważać na TPA
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam