[matrog19]

Witam. Ostatnio zauważyłem, że mój mondziak ma często takie chwile, że lubi puścić porządnego dyma za sobą. Dym jest koloru czarnego. Po przegazowaniu na postoju zostaje nawet sadza na chodniku. W lusterku bocznym przy przyspieszaniu na biegach 1-3 też widać dyma. Nie jest to jakaś wielka zasłona dymna ale jest tego sporo. Czasami dymienie jest intensywniejsze a czasami mniej ale zawsze jednak jest. Już sporo czasu jestem na forum więc diagnozując problem pomyślałem o:
-paliwo zawsze to samo ON zwykłe na Orlenie
-booster sprawdzony, nie leci, może trzepieniowi przydałoby się polerowanko ale to się zrobi
-EGR zaślepiony rok temu, raczej nic się nie wypaliło bo MOC JEST
-Turbo słychać, wchodzi normalnie na obroty
-Filtr paliwa i powietrza niedawno wymieniany
-Połącznia w dolocie szczelne
-Spalanie 6.5 cykl mieszany
Udałem się wiec do mechanika żeby zapytać się jak to jest z wymianą końcówek wtrysków bo jedynie to mi pozostało bo nic innego mi do głowy nie przychodzi. On obejrzał wszystko posłuchał jak silnik chodzi i powiedział, że wtryski pracują dobrze bo nic nie syłachać aby były zużyte no i wiadomo, że trzeba by je sprawdzić pod względem ciśnienia po wyjeciu. Zasugerował jednak, że może być padnięty wtrysk sterujący bo stwierdził, że po naciśnięciu dzwigni gazu powinien szybciej zaskakiwać ( mnie sie wydaje, że jak na diesla to i tak idzie dobrze). Z tego co wiem to wtrysk sterujący kontroluje pracę korektora kąta wtrysku a u mnie takie ustrojstwa już nie ma bo jak 2 lata temu padła mi pompa wtryskowa to mechanior założył mi bez mojej wiedzy pompę od mk1 jednak chodził na niej bardzo dobrze to się nie czepiałem. Pali czy zimą czy teraz zawsze "od strzała" po jednym grzaniu. Co byście o tym sądzili? Pytam zaawansowanych użytkowników oczywiście co znają się na rzeczy. Czy sprawdzać te wtryski? Ten sterujący to według mnie nie ma znaczenia bo skoro pompa inna a i po jej zmianie nie dymił kiedyś (jedynie lekko w momencie załączania się turbo) choć czasami mam takie odczucie jak by rzeczywiście raz szybciej a raz wolniej na dzwignie gazu reagował... hmmm... Muszę to porównać z innym użytkownikiem 1.8td mk2.

PS. wyprzedzając pytania udzielam innych informacji o moim aucie choć to już raczej nie ma znaczenia:
-dym czarny, oleju nie bierze wcale (10w40)
-Silniczek wolnych obrotów działa i pociąga linkę zawsze
-Przebieg oryginalny 216tys km i na 99.99999% wtryski nie regenerowane od nowości