Witam
Oczekując na kolejkę do mechaniora jazda z prądami dopadła mnie znowu na autostradzie ale teraz w oklicznościach takich:
Jadę sobie tak z 80-90/h i przede mną wlecze się jakiś koleś...Ja mu długimi blinduję a tu odcina znowu zapłon, no to sprzęgiełko i ratuję
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I wszystko jasne.... Podjechałem pod dom, zgasiłem radio, dmuchawę, i blinduję znowu długimi a silnik zmula na obrotach...
Czy to ten nieszczęsny regulator czy coś poważniejszego z prądami?
Pozdrawiam