Odp: tuning a gwarancja ASO
Wykręcanie się wytycznymi z góry to najlepsza i najłatwiejsza ściema. Kierownik serwisu sprzedaje ją zarówno klientom, jak i pracownikom. W ten sposób nikt nie dyskutuje, bo to "niezależne od niego" i w "takich warunkach musi pracować". Ja w takie rzeczy nie wierzę i już. Skoro sprzedają feler, to nie ma wymówki, tylko wymiana i koniec. Jak jest OK i pada wcześniej, to niech skracają okres gwarancyjny.
W Mk3 problem z kołami pasowymi są spore. Po 2000 km potrafią spowrotem paść, bo tak jest to zaprojektowane. Ford 8 (!!!) razy zmieniał koło pasowe i do tej pory pozostaje to rozwiązane.
Ostatnio edytowane przez Polarny ; 27-07-2010 o 21:04
|