Cytat:
przewód wymieniłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.... ale podchodząc do rozkładania piecyka okazało się że łby śrub torks są tak zardzewiałe że nie sposób ich odkręcić, trzeba kupić nowe...czy po rozłożeniu i dobieraniu się do świecy żarowej też czekają mnie niespodzianki... w co warto się zabezpieczyć...może uszczelka?
POZDRAWIAM...
|
Robota typowo ślusarska, trzeba popracować nad srubami i pójdą. Nie wiadomo jaką masz tam święcę, czy sztyft - kołek, czy normalną w obudowie mieszania paliwa z powietrzem. W pierwszym przypadku te świece raczej sie nie przepalają i nie mają sitka, W drugim możliwa awaria swiecy, sitka i gumowych uszelek /oringów/ na 'gaźniku'.
Cytat:
Witam
Doradźcie mi bo właśnie dostałem informację od kolegi Grzesh że te D3WZ przy temperaturze np. -10 to słabizna straszna jest i teraz już sam nie wiem przerabiać ten piecyk czy lepiej kupić D5WZ a może jeszcze lepiej D5WS czy jednak D3WZ wystarczy... kurcze ciężka decyzja, mi w sumie zależy żeby w temperaturze np. -20 (i większa jaka była w zeszłą zimę) ogrzał silnik i kabinę spokojnie.
Pozdrawiam
|
D3WZ to 3 kW, spokojnie, wystarczy, pojezdzisz w zimie to sam sprawdzisz, w przypadku montażu mocniejszego pieca 5 KW w twoim modelu auta, musisz dokładać elektryczną pomkę cieczy, bo będziesz łapał błędy przegrzania.
Pozdr.