Odp: Zmiana przepustnicy i przepływki
Natrafiłem na spory problem. Skompletowałem w zasadzie wszystko ażeby zrobić podmiankę prawie całego układu dolotowego (bez kolektora).
Czyli przepustnica z Mondeo 2.0 siedzi;
rura przelotowa powietrza została..
przepływomierz(obudowa) z Mondeo 2.0;
pokrywka obudowy filtra powietrza z Escorta 1.8TD.
Tak dobrany zestaw można ze sobą 'sklecić' aby trzymało się cało.
Problem się zrobił i tkwi po stronie przepływki. Otóż gdy wymieniłem przepływkę na tę z 2.0, silnik w ogóle nie daje rady. Obroty na biegu jałowym lecą powolutku w dół a dodawanie gazu nic nie daje - a wręcz pogarsza...w zasadzie przy puszczaniu gazu obroty rosną. Gdy po takich kombinacjach wkręci się lekko na obroty (2500rpm) to później dodawanie gazu normalnie reaguje, ale po puszczeniu gazu powtórka z rozrywki. Generalnie w wielkim skrócie jest tak, że autem nie da się jechać.
I teraz, co odkryłem! Ano odkryłem taką rzecz, że po wyciągnięciu czujnika przepływomierza z jego metalowej obudowy, auto zaczyna normalnie i równiutko pracować, a wraz z ponownym wkładaniem czujnika w przepływkę, znowu zaczyna wariować. Trochę zgłupiałem w tym momencie, bo zupełnie nie wiem o co chodzi.
Oczywiście czujnik przełożyłem z seryjnego 1.6 16V i nie jest to kwestia braku odpowiedniej ilości powietrza.
Macie jakieś pomysły bo ja już siły do tego nie mam, a zainwestowałem w to trochę i pieniędzy, i czasu..a przede wszystkim nerwów.
|