[wrzoch]

Napisał jendrekmak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jak trzyma się wciśnięte sprzęgło to głównie wykańcza się wysprzęglik a w zasadzie łożysko a przy okazji dostaje trochę docisk sprzęgła (słoneczko). samej dwumasie jest to obojętne.
gaszenie i odpalanie na wcisniętym jest zalecane w instrukcji fabrycznej do dieslów mk3 więc to żadna nowość

Koło dwumasowe wykańcza się zdecydowanie szybciej, jeśli silnik "dostaje popalić" na niskich obrotach. Drugą zabójczą rzeczą dla dwumasy jest "uduszenie" silnika przy ruszaniu, zresztą zazwyczaj słychać wtedy jedno bardzo głośne stuknięcie - to właśnie dwumasa mówi, że ją zabolało.