To i ja się "pochwalę". Naczytałem się głupot na stronie producenta i napaliłem się jak szczerbaty na suchary. Zastosowałem ceramizer (można przeczytać na stronie ceramizer.pl) czyli coś z tej serii jak modyfikator+ .
Cóż, 58zł w kieszeni mniej, no i 5g oleju w silniku więcej - więcej grzechów nie pamiętam. A tak na serio, to spaliłem tylko niepotrzebnie paliwo, bo silnik chodził 2 godziny na wolnych obrotach, a potem ponad 100km jechałem niczym włóczykij - v max. 60km/h.
Jedyne co zauważyłem, to cichsza praca silnika i to odczuwalnie. Żadnego mniejszego spalania, przyrostu mocy, itd. Z resztą na stronie ceramizera to można naczytać się, że takie padaki postawił na nogi, że hoho.
Każdy musi się sam przekonać, bo piękne opisy swoją drogą, a rzeczywiste doświadczenia kierowców swoją drogą. Z resztą czego się spodziewać
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W moim przypadku, to co obiecuje ceramizer spełniła zmiana oleju. Przeszedłem z minerala na półsyntetyk. Silnik zrobił się teraz naprawdę cichy, bardziej elastyczny - może nie przyrost mocy, ale przybliżenie się do fabrycznych wartości, lżej odpala. Często wyciągam całą moc z tej "potężnej" jednostki i mineralu spalił między wymianami jakiś litr. Teraz przejechałem 2500km i nic nie ubyło.
Podsumowując - szkoda pieniędzy. Lepiej kupić 2 razy droższy olej, bo chociaż jest nadzieja że coś da. Ja kupiłem, nasyciłem swoją ciekawość i tyle.
PS. Ktoś wcześniej pisał, ze jest ciekaw działania bo reklamują to w Auto-Świecie. Ja dodam tylko taką anegdotkę. Ostatnio reklamuje się cx80 bądź wd40, któreś z tych, mniejsza o większość i z zastosowań wymienia się i.in konserwację zamka na zimę. No ok, tyle, ze na tej samej stronie był artykuł o tym, że należy unikać psikania odmrażaczy itd, bo to wymywa smar z zamka, i że po zimie należy udać się do serwisu w celu nasmarowania bębenka. To tylko reklamy.