View Single Post
Stary 01-03-2011, 14:59   #1
arturj123
ford::average
 
Zarejestrowany: 18-03-2009
Skąd: Kowal
Model: Focus MK1 1.6 16 V
Silnik: 1.6
Rocznik: 2004
Postów: 54
Domyślnie Przy dużych mrozach ciężko odpala...

Ford Escort 1.8D 1990r.
Przy dużych mrozach nie odpala. Na lekkim mrozie ciężko zapala.
Objaw: rozrusznik kręci normalnie, czasami wyrzuca bendix przy odpalaniu na zimnym, strzela, dymi z wydechu. Po długim "wymęczeniu" jak już odpali bardzo drży i trzeba podtrzymywać pedałem gazu aż do pewnego momentu i potem jest już wszystko normalnie. Można go zgasić i pali od strzału.

Na ciepłym silniku pali bez dodawania gazu, bez zająknięcia.

To co już robiłem i sprawdziłem:
- świece - wszystkie dokładnie sprawdzone (wiem co i jak z nimi więc to na pewno nie z nimi problem)
- wymieniony zaworek STOP
- przekaźnik sprawdzony napięcie do świec dochodzi
- Dodałem dodatkowy przewód 1x16mm2 do masy
- Regenerowany rozrusznik nowe, szczotki tuleje.
- Nowy filtr paliwa, wszystkie przewody paliwowe
- gruszka z zaworkiem zwrotnym
- sprawny akumulator
- tankuję tylko na Orlenie, zwykłego Diesla

Ostatnio edytowane przez arturj123 ; 01-03-2011 o 15:11
arturj123 jest offline   Odpowiedź z Cytatem