[Kinga1992]

Witam ponownie, mi narazie udało się uporać z wtryskami. Samochodu nie miałam przez 1,5 miesiąca, mechanik stwierdził, że wtryski są do regeneracji, mieszkam jakieś 100 km od Wa-wy, więc najbliższy mechanik, który specjalizuje się we wtryskach jest w Nadarzynie. Zawiozłam wtryski, stwierdził, że 3 są do regeneracji, a jeden jest w porządku. Za każdy 450 zł. Po włożeniu wtrysków silnik pracował bardzo głośno, w dodatku coś jakby cały czas stukało, po wciśnięciu sprzęgła była cisza. Okazało się, że to koło dwumasowe, czy coś takiego koszt 1200 zł plus 150 wymiana. Kieyd odbierałam samochód od mechanika, samochód cały drżał, więc mechanik znowu podłączył go pod komputer, okazało się, że nadal jest problem z jednym wtryskiem i silnik dziala tylko na 3, dlatego tak nierówno pracuje. Czekał mnie więc kolejny wyjazd do Nadarzyna, tam przeczyścili ten wtrysk ponownie ( na szczęscie za darmo, w ramach poprawy ), po włozeniu wtrysku na poczatku samochód chodził nierówno, ale po jakiejś minucie wszystko wróciło do normy. Dodatkowo miałam przeczyszczany cały układ paliwowy, wymieniane wszystkie filtry paliwa, czy coś takiego i sprawdzaną pompę . Teraz nie ma spręzynki, ale gdy samochód długo nie jeździ i kiedy go odpalę silnik pracuje nierówno, drży ta wskazówka od obrotów, ale tak po 20-30 sekundach wszystko wraca do normy. Mam nadzieję, że przejeżdzę nim jakieś 4 miesiące bez dokładania do niego i w końcu go sprzedam. a czy Wy też macie wrażenie, że te silniki są dość głośne?