[konradwan]

Nigdy nie uwierzę, że samochód był stylizowany przez firmę WOLF. Jest brzydki i źle zrobiony, może co najwyżej jakieś elementy od nich były brane. Wygląda wręcz wieśniacko, pominę temat profanacji, ale już same te naklejki, Alpine, motocykl, dla mnie bezguście. A już ten napis z tyłu, XR, zupełnie nie wiem co to jest. To 1.8 B też mi nic nie mówi.

Te lampy wyglądają mi na fabryczne ksenony, tylko, że przyciemnione. O ile przyciemnienie jeszcze może być legalne, to już brak spryskiwaczy w zderzaku nie. Nie wiadomo także co z samopoziomowaniem.

Zwróć uwagę na to, że skoro została wymieniona połowa samochodu (zewnętrznie), to trudno będzie ocenić jego historię. Zawsze przecież istnieje opcja, że zderzaki czy lampy zostały wymienione w skutek stłuczki, a nie tylko w celu tuningu.

Upewnij się, że tylne lampy posiadają homologację.

A wyceniłbym w zależności od przebiegu i wyposażenia. A sam dałbym jakieś 8000zł - skoro ktoś tyle pieniędzy włożył w tuning, to na pewno nie po to, żeby samochód stał w garażu - wniosek, musiał jednak trochę nim jeździć, jeśli nie zresztą katować, co akurat dla tego egzemplarza byłoby bardzo krzywdzące, 1.8 to najmniejszy i najsłabszy silnik. No, był słabszy, 1.8 110KM.

P.S. Poprawię się. Oczywiście najsłabszy silnik benzynowy.