Dzis zawiozłem tego EGRa co mi aktualnie nawalił ( uzywka ) a którego jeszcze nie czyściłem do gościa który do niedawna pracował w serwisie Opla. Rozmawiałem z nim i mówił, że często czyścili EGRy ale z różnym skutkiem. Jedno co mnie ucieszyło co powiedział to to, że EGRa trzeba rozebrać na części pierwsze i wypucować żeby wyglądał jak nówka ( tak jak pisaliscie). Psikanie tylko jakimis preparatami bez ingerencji "fizycznej" nie pomaga za wiele, raczej na krótki czas. Zobaczymy. W czwartek mam odebrać. Jedyny minus to, że gość nie ma kompa i nic nie pokasuje itd. Spróbuje sam przełożyć bo przygladałem sie jak to robił porzedni majster. Jak dalej będzie świecic kontrolka i nie wyjdzie z trybu awaryjnego to go podpale
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. !!!
damiasek - jak dobrze zrozumiałem Twoje posty to wystarczy, ze rozkręce podszybie i dostane sie do kostki, rozepne tamtego EGRa i podepne tego wyczyszczonego. Przekręcic zapłon i jak EGR odżyje ( ma wykonac jakies ruchy jak piszecie ) to powinien działac po zamontowaniu tak ? Pytanie tylko czy zgaśnie kontrolka i komunikat po zamontowaniu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..