[wojcyn]

Ja mam kilkumiesięczną mk4 z takim silnikiem o przebiegu ok 5 tys. km i tez zastanawiam się nad montażem instalacji gazowej. Do tej pory jezdziłem mk2 i zrobiłem ok 130 tys km na gazie i wszystko było ok. Wymieniłem tylko świece - jeden raz na te 130 tys. Wcześniej był Scorpio Cosworth rocznik 2006 i też było znośnie. Zresztą wszystkie auta zawsze gazowałem - nawet sportowe camaro. Przez ostatnie 20 lat zrobiłem ponad 450 tys km na gazie i do tej pory bez większych problemów. Co do durateca he mam jednak wątpliwości. Zniechęca mnie konieczność regulacji luzów zaworowych co 30 tys, a nie co 200 jak to się ma w przypadku jazdy na benzynie oraz zniechęcają mnie też inne, niepokojące (i często opisywane) objawy (np. swiecąca się stale kontrolka silnika, nierównomierna praca silnika, konieczność częstego wymieniania świec itp).
Proszę o wypowiedzi właścicieli duratecow he 2.0 którzy zrobili co najmniej 100 tys km na gazie czy faktycznie są jakieś problemy i jeśli tak - jakie.
pozdrawiam