[sebapolek]

Witam serdecznie kupiłem sobie moje wymarzone mondeo, pomijam fakt ze rozszczelnione było całe auto i do wymiany były wszystkie chyba możliwe uszczelki w silniku od strony rozrządu skrzyni biegów i sprzęgła do tego nowy rozrząd i nowe sprzęgło To teraz pozostał problem w sumie nie jeden wiec problemy, oprocz tego ze cieknie mi na podloge (leje sie) woda od pasażyra i od kierowcy... To dymi mi na hmmm błękit przez pierwsze pare sekund na wolnych a potem do poki sie nie rozgrzeje na lekkich dogazówkach, nawet takich do 1.5 tyś, dymi tylko podczas spadu obrotów. Do tego dochodzi cykanie w silniku... Chodzi normalnie, w sensie głośno ale basowo i nagle co chwila dochodzi do tego tak samo regularne cyk cyk cyk, potrafi na chwile przestac i silnik znowu jest tylko traktorkiem lecz zaraz wraca, przy szybkiej jeździe tez daje sie słyszec dziwne odgłosy, cóż to moze byc ?