Szkoda kolego Bartazz, że nie przeczytałem tego wcześniej. Bo byc może zasugerowałbym Ci rozwiązanie Twojego problemu. Niestety nie mam czasu na forum
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Swojego czasu miałem problemy z odpalaniem mojego Escorta. Szybko zrozumiałem, że na mechaników w tej materii nie ma co liczyć.
Niestety, ale obecnie czasy dla właścicieli starszych aut są ciężkie. Koncerny motoryzacyjne wprowadzają na rynek mase rozwiazań, do swoich aut wkładają wiele silników (z czego większość nie jest zbyt udana). To powoduje, że mechanicy też się gubią i nie lubią szukać rozwiązania problemu, bo jest to czasochłonne i wymaga doświadczenia. A wiadomo, że dzić pieniądz rządzi światem. Lepiej naprawić zawieszenie w 3 samochodach (co polega na wymienianiu zużytych części na nowe - praca z którą poradzi sobie bardziej kumata małpa), niż szukać i główkować nad usterką silnika bądź jego osprzetu w 1 samochodzie.
Niestety ale brakuje fachowców. A za to pseudofachowców jest coraz więcej.
Nasze auta choć niemłode to wydają się być superzaawansowane jak na wiedzę jaką posiadają niektórzy mechanicy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
PS. Może podepniesz spowrotem podgrzewacz paliwa. Jak jest to szkoda go nie wykorzystywać. Czasami podobno to one przepuszczały ludziom powietrze. Ale jak jest sprawny i szczelny to zawsze dobrze jest mieć go "na pokładzie".